Jak poinformowała Centralna Komisja Egzaminacyjna,17,7 proc. uczniów, którzy na maturze nie zdali jednego przedmiotu, zmierzą się z egzaminem poprawkowym.
Do egzaminu maturalnego w terminie poprawkowym może przystąpić absolwent, który nie zdał egzaminu wyłącznie z jednego przedmiotu obowiązkowego w części pisemnej, pod warunkiem, że przystąpił do wszystkich egzaminów z przedmiotów obowiązkowych w części pisemnej i żaden z tych egzaminów nie został mu unieważniony - czytamy na stronie internetowej Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Osoby, które nie zdały więcej niż jednego egzaminu obowiązkowego, będą mogły poprawić swój wynik dopiero w przyszłym roku.
Uczniowie kwalifikujący się do matury poprawkowej jeszcze w tym roku, powinni byli w ciągu maksymalnie 7 dni od ogłoszenia wyników egzaminu maturalnego złożyć przewodniczącemu zespołu egzaminacyjnego pisemne oświadczenie o zamiarze przystąpienia do egzaminu z danego przedmiotu. Tegoroczny egzamin maturalny w terminie poprawkowym odbędzie się we wtorek 24 sierpnia o godz. 9:00.
Najbardziej "popularną" poprawką jest ta z matematyki - z tym przedmiotem zmierzy się ponad 50,7 tysięcy uczniów. Język polski będzie poprawiać ponad 7,5 tysiąca osób, a język obcy - 5,1 tysięcy.
Centralna Komisja Egzaminacyjna poinformowała na początku lipca, że maturę w 2021 roku zdało 74,5 proc. uczniów, w tym 81 proc. absolwentów liceów i 64 proc. absolwentów techników. Nie wszyscy jednak będą mogli w tym roku przystąpić do poprawki. Uprawnionych jest do niej 7,7 proc. uczniów spośród tych, którzy oblali egzamin.
Natomiast 7,8 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych nie zdało egzaminu dojrzałości z więcej niż jednego przedmiotu.