Do zdarzenia doszło w czwartek 13 sierpnia. Uwagę pacjentki, która była umówiona na wizytę u jednego z rawickich dentystów, zwróciło dziwne zachowanie lekarza. Czuć było od niego woń alkoholu. Zaniepokojona kobieta postanowiła powiadomić policję.
Na miejsce został wysłany patrol policji. Badanie alkomatem wykazało, że 63-letni stomatolog rzeczywiście był nietrzeźwy. Miał 2,5 promila alkoholu we krwi.
Pacjentka zorientowała się, że lekarz może być pijany, zanim przystąpił do jakiegokolwiek zabiegu.
- Dentysta miał na ten dzień umówionych trzech pacjentów. Z dwoma pierwszymi jednak tylko pewne sprawy i przyszłe działania omówił. Oni jednak nie zauważyli nic dziwnego w jego zachowaniu. Dopiero trzecia pacjentka zorientowała się, że lekarz jest pod wpływem alkoholu. Stomatolog więc nie wykonał żadnej czynności
- zrelacjonowała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu asp. sztab. Beata Jarczewska dla lokalnego portalu rawicz24.pl. Rzeczniczka dodała, że funkcjonariusze prowadzą postępowanie w sprawie możliwości narażenia pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo groziłoby mu nawet pięć lat więzienia. Najprawdopodobniej jednak stomatolog odpowie tylko za wykroczenie - wykonywanie czynności służbowych pod wpływem alkoholu.