Trąba powietrzna, która przeszła przez województwo lubelskie, doprowadziła do wielu uszkodzeń budynków i drzew. Poważnie ucierpiało też schronisko dla zwierząt - odnotowało ogromne straty.
"Przez nasze schronisko przeszło przed chwilą tornado! Wielu psów nie ma, nie znamy losu wielu z nich, ogrodzenie, wiele kojców są w proszku. Straszna tragedia!" - napisało na Facebooku 15 sierpnia schronisko dla psów "Zwierzaki do wzięcia". W następnych postach schronisko poinformowało, że wiele psów odnaleziono, jednak kilka z nich wciąż jest na wolności. - Psiaki namierzone. Ale pomoc będzie na pewno potrzebna i wsparcie schroniska w tym trudnym czasie; nie zapominajmy o nich - czytamy w kolejnym poście schroniska na Facebooku.
Trąba powietrzna spowodowała ogromne straty w schronisku. Aby odbudować dom pomocy dla zwierząt, uruchomiono specjalną zbiórkę. "Nasze Schronisko w niedzielę 15 sierpnia nawiedziło tornado. Zmiotło nam ponad połowę ogrodzenia, dwanaście kojców, dwanaście bud, zniszczony monitoring i oświetlenie. Psy wciąż łapiemy. Prosimy o wsparcie!" - czytamy na stronie zbiórki - TUTAJ. Cel zbiórki został już osiągnięty. Wpłacono 96 553 zł z 80 000 zł. Zbiórkę wsparły 3 443 osoby w ciągu jednego dnia.
Trąba powietrzna pojawiła się w niedzielę 15 sierpnia w okolicach miejscowości Gózd i na terenie gminy Kłoczew w powiecie ryckim - poinformowali na Facebooku Polscy Łowcy Burz. Pojawiły się również opady gradu, które miały wielkość piłek pingpongowych.
Osoby zainteresowane wsparciem zbiórki wciąż mogą to zrobić. "Myślimy, że to, co teraz będzie ważne, to znaleźć tym psiakom najlepsze domy. Współczujemy również mieszkańcom tych miejscowości, których dotknęła ta tragedia" - czytamy na Facebooku.