"Spadające gwiazdy" to pozostałości po kometach przelatujących przez Układ Słoneczny. Z kolei Perseidy to regularny rojów meteorów, którego orbita przecina się każdego roku z orbitą ziemską w dniach od 17 lipca do 24 sierpnia. Maksymalny rój możemy zaobserwować już dziś w nocy z 12 na 13 sierpnia.
Choć spadające gwiazdy możemy oglądać na niebie od połowy lipca do prawie końca sierpnia, to najwięcej pojawi się ich na niebie w nocy z 12 na 13 sierpnia. Jest to tzw. "noc spadających gwiazd", podczas której natężenie Perseid będzie bardzo duże, a w szczytowym momencie będzie można zaobserwować nawet ponad 100 spadających obiektów w ciągu godziny.
Wiele osób zastanawia się, co zrobić, aby w nocy z 12 na 13 sierpnia jak najlepiej przygotować się do obserwowania spadających gwiazd. Poniżej stworzyliśmy listę wskazówek, które przygotowują do najlepszego oglądania Perseidów.
Pamiętaj o sprawdzeniu prognozy pogody - niestety, jeśli zachmurzenie będzie całkowite lub bardzo wysokie, to zaobserwowanie spadających gwiazd nie będzie możliwe. Podobnie w przypadku opadów deszczu. Z map pogodowych na Windy.com wynika jednak, że pogoda będzie w tym roku wyjątkowo sprzyjała obserwacjom. Nad całą Polską prognozowane jest niemal całkowicie bezchmurne niebo.
Dodatkowo należy pamiętać o odpowiednim stroju. Nocą temperatura może znacznie się obniżyć, dlatego warto mieć przy sobie kurtkę lub koce. Najwięcej gwiazd zobaczysz zwrócony twarzą do nieba, co oznacza, że powinieneś położyć się na ziemi. Możesz wziąć materac, koc lub karimatę, które odizolują cię od zimnej ziemi.
Równie ważne jest wybranie odpowiedniego miejsca na obserwację. Najlepiej, aby było możliwe jak najdalej od miasta i jego świateł. Zanim zadrzesz głowę go góry, warto wiedzieć, w którym kierunku się zwrócić. Należy odnaleźć tzw. radiant roju - z tego miejsca zaczynają być widoczne meteory. Znajduje się on nad północno-wschodnim horyzontem, w gwiazdozbiorze Perseusza.
"Obserwacje najlepiej rozpocząć około godziny 22:00 lokalnego czasu, wzrok musimy przygotować do ciemności, trwa to z reguły kilkanaście minut" - czytamy w komunikacie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. "Ale jeśli starczy wam cierpliwości i poczekacie dłużej, to główny spektakl będzie miał miejsce między 2 a 4:30, w tych godzinach można będzie zaobserwować najwięcej meteorów, a radiant roju będzie najwyżej nad horyzontem" - dodają synoptycy z instytutu.