Kraków po ulewach. Trasa Łagiewnicka zalana, wygląda jak rzeka. Ruch pociągów do Zakopanego wstrzymany

Ulewne deszcze dają się we znaki mieszkańcom Krakowa. Rzeka Wilga zalała plac budowy Trasy Łagiewnickiej, która wyglądem zaczęła przypominać rzekę. Nie wiadomo, jak to wpłynie na termin oddania trasy. Ulewne deszcze podmyły też tory - ruch pociągów na trasie Kraków - Zakopane został wstrzymany.

Budowa Trasy Łagiewnickiej miała zakończyć się w 2020 roku, ale termin przesunięto najpierw koniec 2021 roku, a potem - z powodu pandemii koronawirusa - na marzec 2022. O ile ulewy i skutki podtopienia nie pokrzyżują planów.

Plac budowy Trasy Łagiewnickiej zalany. Jak wpłynie to na realizację inwestycji?

Korytarz, w którym budowana jest Trasa Łagiewnicka, został totalnie zalany wodą z rzeki Wilgi (dopływ Wisły). "Wygląda to jakby w Krakowie powstała nowa rzeka z wyprofilowanym korytem" - napisał na Twitterze Wojciech Mucha, redaktor naczelny "Dziennika Polskiego" i "Gazety Krakowskiej".

- Wilga zalała część placu budowy Trasy Łagiewnickiej. Po zakończeniu budowy wał tej rzeki będzie wyższy, więc ryzyko zalania gotowej trasy będzie niskie. W najbliższych dniach Spółka Trasa Łagiewnicka i wykonawca inwestycji będą szacowali jak wpłynie to na realizację zadania - podają urzędnicy miejscy cytowani przez "Gazetę Krakowską". Osuszanie może potrwać tydzień, a kiedy proces dobiegnie końca, będzie można oszacować straty i wpływ, jaki podtopienie będzie miało na dalsze prace budowlane.

Topnienie lodu w Grenlandii"Sygnały ostrzegawcze" załamania Prądu Zatokowego. To byłaby katastrofa

Trasa Łagiewnicka o długości 3,5 km powstaje na odcinku od ul. Grota-Roweckiego do skrzyżowania ulic Witosa, Halszki i Beskidzkiej.

PKP. Ruch pociągów na trasie Kraków-Zakopane wstrzymany

Ulewne deszcze spowodowały podmycie toru, a w konsekwencji na trasie z Krakowa do Zakopanego, na odcinku między Rabą Wyżną a Sieniawą, wstrzymany został ruch pociągów i wprowadzono komunikację zastępczą.

Podtopienia w Małopolsce. Ponad 700 zalanych budynków i 100 zalanych drógMałopolska. Jeden dzień deszczu i 701 zalanych budynków, 107 zalanych dróg

- Na miejscu są służby techniczne Polskich Linii Kolejowych. Oceniany jest stan toru oraz możliwość zabezpieczenia i wznowienia ruchu pociągów. Sytuacja meteorologiczna jest dynamiczna, wstępnie ocenia się, że naprawa toru może zająć dwa lub trzy dni - podały służby prasowe PKP PLK cytowane na stronie internetowej rynek-kolejowy.pl.

Zobacz wideo Dlaczego intensywne opady powodują podtopienia w stolicy?
Więcej o: