W tym tygodniu zbliża się najintensywniejsza fala upałów lata 2021 - ostrzega portal severe-weather.eu.
Na wschodzie Europy, na Bałkanach, występują niszczycielskie upały. Tam termometry pokazują i jeszcze przez kilka dni będą pokazywać od 40 do 45 stopni Celsjusza. To znacznie zwiększy zagrożenie pożarami w regionie Morza Śródziemnego i na Półwyspie Bałkańskim.
Taka temperatura może utrzymać się jeszcze przez około tydzień.
Upały dają się we znaki w Macedonii, władze apelowały o wstrzymanie prac konstrukcyjnych i zapewnienie dodatkowej ochrony osobom starszym i będącym w kryzysie bezdomności. W stolicy Bułgarii z kolei rozdawano przechodniom butelki wody i wysłano samochody nawadniające parki czy ogrody - pisze polsatnews.pl za PAP. Równie gorąco będzie w Albanii, Grecji, Rumunii i Serbii.
W Grecji powołano specjalnego urzędnika ds. upałów i mianowano na to stanowisko Eleni Myrivili, a Ateny wraz z Paryżem, Rotterdamem, Glasgow i Sewillą należą do europejskiej sieci miast, które podjęły współpracę w walce ze skutkami wysokiej temperatury.
Od dziesięcioleci mówimy o globalnym ociepleniu, ale niewiele mówiliśmy o upale. Będę dążyć do podniesienia świadomości wśród mieszkańców Aten na temat poważnych zagrożeń związanych z ekstremalnymi upałami
- powiedziała cytowana przez atlanticcouncil.org urzędnik ds. upałów w stolicy Grecji, Eleni Myriwili.
Ekstremalne upały zabijają więcej ludzi na całym świecie niż jakiekolwiek inne zagrożenie związane z klimatem
- powiedziała z kolei Kathy Baughman McLeod, wiceprezes i dyrektor Arsht-Rock Resilience Center w Atlantic Council. Arsht-Rock Resilience Center do 2030 roku ma dotrzeć do miliarda ludzi z rozwiązaniami łagodzącymi skutki zmian klimatu.