Do tragedii doszło w pierwszym dniu pielgrzymki. W środę około godz. 13:00, niedaleko miejscowości Czerniejewo (woj. wielkopolskie), 80-letni pan Stanisław zasłabł i upadł na ziemię. Ksiądz Wojciech Orzechowski, kierownik pielgrzymki, powiedział w rozmowie z Radiem Poznań, że na miejscu znajdował się ratownik medyczny, dlatego mężczyźnie natychmiast udzielono pomocy.
Na miejscu pojawiło się również pogotowie. Ratownicy długo prowadzili reanimację, ale mężczyzny nie udało się uratować. Ksiądz Wojciech Orzechowski przekazał, że 80-latek był doświadczonym pielgrzymem, który brał udział w ponad dwudziestu wyprawach na Jasną Górę. - Może się wydawać, że 80 lat to już jest zbyt wiele, aby brać udział w pielgrzymkach, jednak jeśli ktoś jest doświadczonym pątnikiem i wie, jaki to wysiłek, no to trudno, aby takiej osoby nie zabrać w drogę - stwierdził duchowny.
Informację o śmierci 80-letniego pana Stanisława przekazała na Facebooku Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej. "Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dziś odszedł od nas wieloletni pielgrzym - brat Stanisław z grupy Czerwonej. Zakończył on swoją ziemską pielgrzymkę w otoczeniu swojej pątniczej rodziny, krocząc do Matki" - czytamy w poście organizatorów pielgrzymki.
"Wierzymy, że teraz kroczy już tylko po niebiańskich ścieżkach! Rodzinie, bliskim i znajomym składamy kondolencje oraz zapewniamy wsparcie modlitewne. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie! Do zobaczenia w Niebie!" - czytamy dalej.