Zaginęła Monika Wilgorska-Stanewicz. Jej samochód znaleziono w stawie, miał ślady usuwania oznaczeń

Wydział Kryminalny myszkowskiej komendy prowadzi poszukiwania zaginionej Moniki Wilgorską-Stanewicz, która w dniu 9 lipca 2021 roku wyszła z domu i nie nawiązała kontaktu z rodziną. Kobieta poruszała się białym fordem fiesta.

Jak podaje TVN24, samochód znaleziono kilka dni temu w stawie w Zawierciu. Śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa w Częstochowie. - Samochód miał ślady usuwania oznaczeń identyfikacyjnych - ujawnił w rozmowie z portalem Krzysztof Budzik z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Na tę chwilę nie jesteśmy w stanie powiedzieć, co się z tą kobietą stało - czy żyje, czy też nie. Wszczęto śledztwo z taką wstępną kwalifikacją, by sprawdzić wszystkie okoliczności - poinformował.

Zobacz wideo Czy wiesz, co zrobić, gdy zaginie ktoś bliski?

Zaginiona 42-latka w dniu 9 lipca 2021 roku około godziny 17.00 wyjechała swoim samochodem marki Ford Fiesta koloru białego z miejsca zamieszkania i do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną.

Monika Wilgorska-Stanewicz jest mieszkanką Jaworznika, w gminie Żarki. Ma około 175 centymetrów,  wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy blond z niebieskimi pasemkami do ramion, nosi okulary. Ubrana była w jasną sukienkę w kwiatki. 

Policja zwraca się z prośbą o pomoc do osób, które mogą udzielić jakichkolwiek informacji na temat zaginionej. Osoby te proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Powiatową Policji w Myszkowie 47 85 843 85, 47 85 842 00, 47 85 842 55, albo numerem alarmowym 112.

Więcej o: