Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", w czwartek jeden z posłów Prawa i Sprawiedliwości wyznał, że jeśli chodzi o ustawę anty-TVN, to "jest już po sprawie". - Projekt jest już nieaktualny - powiedział w rozmowie z gazetą. Polityk był gorącym orędownikiem nowelizacji ustawy i podpisał wniosek forsowany przez Marka Suskiego.
W środę poseł PiS Marek Suski ocenił na antenie Telewizji Republika, że przyszłość projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji "jak na razie rysuje się raczej w kolorach ciemnych".
- A może nawet czarnych, bo jeżeli nie mamy nawet we własnym obozie politycznym poparcia dla takiego rozwiązania, to raczej uchwalić się go nie da - stwierdził polityk.
Projekt zgłoszony w ubiegłym tygodniu do Sejmu przez grupę posłów PiS ma w zamyśle uniemożliwić "przejęcie kontroli nad nadawcami RTV przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa".
Zmiany zaproponowane przez PiS spotkały się z krytyką nie tylko ze strony opozycji, lecz także koalicyjnego Porozumienia Jarosława Gowina. Jego przedstawiciele zapowiedzieli przygotowanie poprawek.