Gdzie jest burza? IMGW ostrzega przed gwałtownymi nawałnicami. Wiatr nawet do 100 km/h

IMGW ostrzega przed burzami, które w piątek pojawią się niemal w całym kraju. Wydano już ostrzeżenia pierwszego, drugiego, a nawet trzeciego stopnia. Najbardziej intensywne nawałnice wystąpią w pasie od Opolszczyzny i zachodu Podkarpacia po Żuławy oraz Warmię i Mazury. Mieszkańcy tych regionów powinni spodziewać się ulewnych deszczy, porywów wiatru do około 100 km/h, a lokalnie opadów gradu.

W czwartek (8.07) strażacy interweniowali ponad 620 razy w związku z burzami, które przeszły nad Polską. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podaje, że w piątek nad ranem ponad 38 tys. odbiorców w całym kraju było pozbawionych prądu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że dzisiaj również pojawią się gwałtowne burze. Ich zasięg obejmie niemal całą Polskę.  

Zobacz wideo Czy wiesz, jak się zachować podczas burzy?

Gdzie jest burza? IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego stopnia

IMGW wydało ostrzeżenia meteorologiczne przed silnymi burzami dla większości kraju. W przeważającej część Polski obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia - alert pierwszego stopnia wydano w województwie zachodniopomorskim, zachodniej części pomorskiego, a najwyższy alert trzeciego stopnia w trzech powiatach województwa warmińsko-mazurskiego:  

  • szczycieńskim 
  • mrągowskim  
  • kętrzyńskim  

Synoptycy ostrzegają, że najbardziej intensywnych zjawisk podczas burz należy spodziewać się w pasie od Opolszczyzny i zachodu Podkarpacia po Żuławy oraz Warmię i Mazury. "Tam burzom towarzyszyć będą opady deszczu do 50 mm, punktowo do 70 mm, porywy wiatru do około 100 km/h oraz lokalnie grad do około 3-5 cm średnicy" - informuje IMGW. 

Na zachodzie kraju burze będą mniej gwałtowne. Opady deszczu nie powinny przekroczyć 30 mm, lokalnie 40 mm, a porywy wiatru 90 km/h. Synoptycy prognozują, że najmniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia burz będzie dziś dotyczyć wschodnich krańców Polski. 

O godz. 8:20 IMGW informowało, że burze występują aktualnie na zachodzie i w centrum kraju. Porywy wiatru sięgają już 60 km/h, jednak zorganizowana struktura burz świadczy o tym, że miejscami mogą być one silniejsze. Synoptycy ostrzegają, że natężenie nawałnic będzie się wzmagać.

 Aktualną mapę z ostrzeżeniami meteorologicznymi IMGW można znaleźć pod tym LINKIEM.

Czy przez zmiany klimatu burze będą silniejsze?

Według rządowego dokumentu "Polityka ekologiczna państwa" na skutek zmian klimatu "coraz częściej będzie można zaobserwować silne wiatry, a nawet towarzyszące im incydentalne trąby powietrzne i wyładowania atmosferyczne, które mogą znacząco wpłynąć m.in. na rolnictwo, budownictwo oraz infrastrukturę energetyczną i transportową".

Naukowcy zwracają jednak uwagę, że burze i tornada to złożone zjawiska i na razie nie jest do końca jasne, jak globalne ocieplenie wpłynie na ich siłę i częstość występowania. - Aby powstała silna burza, muszą zostać spełnione trzy warunki, a wraz z ocieplającym się klimatem bardzo trudno jest określić, jak te poszczególne elementy będą się zmieniały - tłumaczył w rozmowie z Gazeta.pl dr Mateusz Taszarek z UAM.

Niektóre dotychczasowe badania sugerują, że, że burze mogą być częstsze, ale mniej intensywne, jednak naukowcy wciąż badają te zależności. Z kolei warunki sprzyjające powstawaniu trąb powietrznych w Polsce nie uległy większej zmianie na przestrzeni ostatnich dekad - mówił Taszarek. Częściej za to dokumentujemy ich pojawienie się np. nagrania z telefonów komórkowych, co może sprawiać wrażenie, że jest ich więcej.

Więcej o skutkach kryzysu klimatycznego i rozwiązaniach, jakie mamy w walce z nim, przeczytasz w serwisie Zielona.Gazeta.pl.

Więcej o: