Odnaleziono pamiątki więźnia Auschwitz. IPN poszukuje krewnych

Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej wraz z niemieckim stowarzyszeniem Arolsen Archives poszukują krewnych więźnia Auschwitz Mieczysława Bąkowskiego. Poszukiwania prowadzone są w ramach projektu #StolenMemory, który ma na celu zwrócenie zachowanych pamiątek po byłych więźniach obozów koncentracyjnych.

Mieczysław Bąkowski urodził się 25 listopada 1918 r. w Poznaniu. W wieku 22 lat mieszkał jednak w niemieckim mieście Buxtehude przy Hauptstraße 21, gdzie pracował jako fryzjer. W 1940 roku został deportowany przez SS do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, jako więzień wychowawczy.

"Mężczyzna został zarejestrowany pod numerem E-1552. W maju 1942 roku został zwolniony, ale już w październiku znalazł się w areszcie w Hamburgu, gdzie był przetrzymywany przez pięć miesięcy." - pisze IPN.

O jego dalszych losach wiadomo jedynie tyle, że trafił do obozu koncentracyjnego Neuengamme. Tam jego historia się kończy. Wśród nielicznych zachowanych rzeczy osobistych, które posiadał w momencie aresztowania, znajdowały się książeczka oszczędnościowa i pierścionek z niebieskim kamieniem.

Jedna z pamiątek byłego więźnia Auschwitz - Mieczysława Bąkowskiego / Arolsen Archives Arolsen Archives

#StolenMemory

W obozach koncentracyjnych naziści zebrali tysiące rzeczy osobistych przetrzymywanych tam więźniów. Organizacja Arolsen Archives przechowuje około 2.500 takich przedmiotów. Pomoc w dotarciu do rodzin zaoferowało Archiwum IPN. Dzięki prowadzonej kampanii #StolenMemory udało się już odnaleźć kilkaset rodzin.

Jedna z pamiątek po Mieczysławie Bąkowskim/ Arolsen Archives Arolsen Archives