Wczoraj najwięcej deszczu spadło w Trzcińsko-Zdroju, gdzie zanotowano średni opad na poziomie 70 mm. W piątek pogoda również będzie deszczowa, pojawią się burze z intensywnym deszczem oraz silnymi porywami wiatru, ale w większości kraju będzie dość spokojna aura.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Synoptycy alarmują, że w niektórych regionach Polski przejdą burze, którym towarzyszyć będzie silny deszcz. Dodatkowo zapowiadany jest także wiatr w porywach do 80 km/h.
Ostrzeżenia IMGW wydano dla województwa:
- Dziś pogoda będzie zdecydowanie lepsza niż wczoraj - przewiduje synoptyk i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. Jaka będzie pogoda w regionach Polski, w których nie wydano ostrzeżeń IMGW przed burzami? - Na pozostałym obszarze kraju nadal będą pojawiać się przelotne opady deszczu, które ominą jedynie rejony województw: śląskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego - zaznaczył synoptyk.
Temperatura w całej Polsce będzie dość niska, jak na początek lipca. Najcieplej będzie w Łodzi i Poznaniu, gdzie termometry wskażą 24 st. Celsjusza. Nieco chłodniej w Warszawie, Szczecinie, Bydgoszczy, Kielcach oraz Lublinie i Rzeszowie, gdzie będą 23 st. Celsjusza. 22 kreski na termometrach pojawią się w Katowicach i Krakowie, zaś 21 w będzie dziś w Zielonej Górze. Najchłodniej w Gdańsku, Wrocławiu, Olsztynie i Białymstoku - tam maksymalnie 20 st. Celsjusza.
Pierwsze komórki burzowe gromadzą się przy północnowschodniej granicy Polski, na pasie między Suwałkami a Białymstokiem.
Niebawem zagrzmi też w okolicy Mikołajek, Mrągowa, Jezioran, Lidzbarku Warmińskiego oraz Szczytna, gdzie pojawią się lekkie burze. Z kolei intensywnie pada już w rejonie Międzyrzecza Podlaskiego (woj. lubelskie), a lekka burza przechodzi przez Mszanę, Huszlew, Popławy, Chotycze i Łosice.
Duże opady deszczu sięgające 30,5 mm są w województwie mazowieckim, na terenie miejscowości Korytnica, Trawy, Kąty, Gruszczyno, Szczurów, Wierzbno, Węgrów.