"Informacja od pracodawcy o zaginięciu kobiety wpłynęła do policjantów z Rawy 29 czerwca 2021 roku. Z relacji wynikało, że 36-letnia obywatelka Ukrainy w niedzielne popołudnie wyszła nad rzekę Rawka w Kurzeszynie (województwo łódzkie). Do miejsca zamieszkania nie powróciła" - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
Jak wynika z relacji funkcjonariuszy, zaniepokojony gospodarz posesji, w której mieszkała młoda kobieta, zawiadomił policję we wtorek 29 czerwca po tym, jak nie wróciła ona do domu znad rzeki. Służby rozpoczęły akcję poszukiwawczą w środę 30 czerwca.
"30 czerwca 2021 roku policjanci wraz z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej, Ochotniczej Straży Pożarnej w Rawie oraz OSP w Kurzeszynie pojechali w rejon rzeki celem poszukiwań. Użyto również śmigłowca policyjnego" - relacjonowała policja.
Po kilkugodzinnych poszukiwaniach służbom udało się odnaleźć zwłoki kobiety w rzece Rawce. Przetransportowano je na brzeg, po czym funkcjonariusze ustalili, że ciało należy do 36-letniej obywatelki Ukrainy, której szukali.
Na miejscu zdarzenia pojawił się również prokurator z Rawy Mazowieckiej. Pod jego nadzorem śledczy zajęli się zabezpieczeniem ciała do sekcji zwłok, a także śladów, które zostały znalezione w rejonie miejsca, w którym zlokalizowano ciało.
Policja zajmie się teraz śledztwem, które ma na celu wyjaśnienie przyczyny oraz okoliczności śmierci młodej kobiety. Policja nie wykluczyła jeszcze żadnego z możliwych scenariuszy - nie wiemy, czy do zdarzenia doszło w wyniku wypadku. Nie wyklucza się również tezy dotyczącej udziału osób trzecich.