Wrocław. Policjanci przetransportowali serce do przeszczepu. Liczyła się każda minuta

Funkcjonariuszom z Sekcji Lotnictwa Policji z Poznania udało się bezpieczenie i z sukcesem przetransportować serce do przeszczepu. Zadanie to jest zawsze nie lada wyzwaniem, jednak tym razem dodatkową przeszkodą były trudne warunki atmosferyczne w Polsce. Burza mogła skutecznie zniwelować plany lekarzy.

W środę, 30 czerwca o godzinie 21.01 policyjny śmigłowiec Bell 407GXi wystartował z lądowiska w pobliżu szpitala w województwie lubuskim. Po ponad godzinie serce trafiło do 60-letniego pacjenta Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu.

 

Insp. pil. Robert Sitek: Od kilkunastu godzin obserwowaliśmy przemieszczający się nad Polską front burzowy

- Planowanie takiego lotu, podczas którego policyjny śmigłowiec będzie transportował serce do transplantacji, wymaga szczególnego przygotowania:

  • sprawdzenia pogody;
  • ustalenia szczegółów związanych z lądowaniem koło szpitala, z którego będzie zabierany lekarz transplantolog z sercem do przeszczepu;
  • wyznaczenia trasy lotu oraz zadbania o bezpieczne lądowanie przy szpitalu, w którym planowana jest akcja wszczepienia pacjentowi serca.

Operacja lotnicza, która wiąże się z wykonywaniem innych zadań niż typowo policyjne, jest dla naszych pilotów policyjnego śmigłowca nietypowa, zwłaszcza kiedy dowiadują się, że będą transportować serce do transplantacji na odległość kilkuset kilometrów - wyjaśnił mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu.

Minister Adam Niedzielski w BydgoszczyLoteria szczepionkowa rusza od 1 lipca. Niedzielski: Liczba szczepień musi rosnąć

W środę transport serca stanowił jeszcze większe wyzwanie niż zazwyczaj, ze względu na panujące w Polsce warunki atmosferyczne. - Od kilkunastu godzin obserwowaliśmy przemieszczający się nad Polską front burzowy. Braliśmy pod uwagę, że być może, ze względu na trudne warunki atmosferyczne, start z Poznania będzie niemożliwy - przekazał naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP insp. pil. Robert Sitek.

Dodał również, że "w tej sytuacji byliśmy gotowi, by do akcji przekierować policyjny Black Hawk S-70i, który jest wykorzystany podczas odbywających się w tym czasie ćwiczeń policjantów Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji 'BOA' na poligonie w Wędrzynie". 

- Cały czas byliśmy w kontakcie z koordynatorem ds. transplantacji serca wrocławskiego szpitala i lekarzami szpitala w Lubuskiem. Na bieżąco wymienialiśmy informacje - dodał naczelnik.

Zobacz wideo Z Ostrołęki do Wrocławia. Policyjny śmigłowiec Bell 407 w 2 godziny i 25 minut przetransportował serce do przeszczepu

Transplantacja płuc i serca. W ile godzin trzeba dostarczyć organy do przeszczepu?

Mateusz Rakowski, koordynator ds. transplantacji serca wrocławskiego szpitala przypomina, że przy transporcie organów należy pamiętać, ile dany organ może przebywać poza organizmem. - Dla serca jest to 4 godziny, dla płuc 7 godzin, jeszcze inny czas jest dla nerek czy wątroby. Serce ma go najmniej. Z czterech godzin, które są na przeprowadzenie całego procesu od pobrania do wszczepienia cennego organu, pozostaje maksymalnie 2,5 godziny na jego transport - wytłumaczył Mateusz Rakowski, który kolejny raz prosił o pomoc przy transporcie organu policjantów.  

Profesor Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. walki z COVID-19Konferencja ws. szczepień. Horban: Wariant Delta zacznie u nas dominować

Koordynator podkreśla, że transport organów to praca zespołowa, "od której zależy powodzenie całego przedsięwzięcia". - To praca bez względu na porę dnia, praca, która daje ogromną satysfakcję wszystkim zaangażowanym w nią osobom a pacjentom szanse na nowe życie - dodał.

Więcej o: