Trzaskowski na Paradzie Równości: Zawsze będziemy przy tych, których inni próbują rugować na margines

- Jestem tutaj po raz kolejny, żeby zaświadczyć, że zawsze będziemy razem - powiedział Rafał Trzaskowski podczas Parady Równości w Warszawie. Polityk objął wydarzenie swoim honorowym patronatem. Podkreślił, że zawsze będzie przy tych, których "inni próbują rugować na margines społeczeństwa".

To pierwsza Parada Równości w Warszawie po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 14. przed Pałacem Kultury i Nauki, ale sam marsz ruszył godzinę później. Tak jak w 2019 r., prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski objął Paradę Równości honorowym patronatem. Polityk pojawił się także na scenie głównej wydarzenia, aby wygłosić krótkie przemówienie do uczestników Parady. 

Zobacz wideo Parada Równości 2019. Kolorowy tłum na ulicach Warszawy

Parada Równości 2021. Trzaskowski: To jest to, co może dać prezydent i miasto

- Witam Warszawę kolorową, uśmiechniętą, tolerancyjną! Parada Równości to święto całej społeczności LGBT+, ale również wszystkich, którzy są tolerancyjni, którzy są uśmiechnięci. Wszystkich tych, którzy patrzą w przyszłość oraz tych, którzy chcą, aby Warszawa była dla wszystkich. Brawo dla Was, bądźmy razem! - powiedział Trzaskowski

Prezydent Warszawy zaznaczył, że tak jak to się dzieje w wielu miastach Europy i świata, objął swoim patronatem Paradę Równości. - To jest to, co może dać prezydent i miasto. Podkreślił także, że zadaniem samorządowców jest wspieranie atakowanych mniejszości.

Trzaskowski zaznaczył, że bierze udział w Paradzie Równości, aby zaświadczyć swoją solidarność. -Jestem tutaj po raz kolejny, żeby zaświadczyć, że zawsze będziemy razem, zawsze będziemy przy tych, którzy są słabsi, których inni próbują rugować na margines społeczeństwa - powiedział.

"Parada Równości to przede wszystkim święto otwartości"

Jeszcze przed wygłoszeniem przemówienia na Paradzie Równość, Rafał Trzaskowski zamieścił z tej okazji wpis na Facebooku. "Dziś 19 czerwca. Ulicami Warszawy przejdzie kolejna Parada Równości. Sam fakt, że Parada się odbędzie, dla wielu polityków i mediów będzie zaraz wystarczającą podstawą do tego, żeby jej uczestników wyzywać od najgorszych, atakować ich, oskarżać. Żeby dać upust złości, niechęci, a wręcz nienawiści do wszystkiego, co 'inne'. Znamy to z corocznych reakcji na Paradę aż za dobrze" - napisał Trzaskowski. 

Prezydent Warszawy dodał, że można by na to odpowiedzieć szyderstwem, kpiną, odwzajemnioną niechęcią. "Tylko po co? Parafrazując klasyka - nie idźmy tą drogą" - czytamy we wpisie. 

"Parada Równości to przede wszystkim święto otwartości, tolerancji i szacunku. To wielka, radosna manifestacja różnorodności, której podstawowy cel jest jeden - żebyśmy wszyscy czuli się w naszym kraju i w naszym mieście jak u siebie, niezależnie od dzielących nas różnic. Bo jesteśmy różni - ale inny nie znaczy gorszy" - dodał. 

Więcej o: