Nowe Ślepce. Kobieta próbowała zatrzymać złodziei, została śmiertelnie potrącona

60-letnia kobieta zmarła, próbując powstrzymać czterech mężczyzn przed kradzieżą auta. Wcześniej podejrzani mieli także pobić i skrępować dwóch innych mężczyzn. Ich motywem działania miała być zemsta.
Zobacz wideo Zatrzymał się, by udzielić pomocy pieszej. Ciężarówka jadąca za nim nie zdążyła wyhamować

Jak informuje portal GK24.pl, w miejscowości Nowe Ślepce w gminie Sławoborze (województwo zachodniopomorskie) zginęła 60-letnia kobieta, która miała zostać potrącona, gdy próbowała zatrzymać złodziei kradnących samochód. W zdarzeniu ucierpiały także dwie inne osoby.

Nowe Ślepce. Chcieli zemścić się na rodzinie - zginęła kobieta

Do zdarzenia doszło w sobotę 12 czerwca około godziny 19. Według prokuratora rejonowego z Białogardu, Jarosława Zająca, motywem działania miała być chęć zemsty. Jak podaje koszaliński portal, chodziło o "wcześniejsze zatargi na tle uczuciowym z dziewczyną z rodziny poszkodowanych".

Grupa mężczyzn w wieku od 19 do 32 lat, pochodzących z różnych stron Polski, poznała się dzień wcześniej na plaży w Kołobrzegu. W sobotę czworo zamaskowanych mężczyzn zjawiła się na posesji w Nowych Ślepcach, gdzie doszło do usiłowania kradzieży samochodu o wartości 30 tys. zł. Kiedy z domu wybiegło dwóch mężczyzn, chcących przeszkodzić w kradzieży, zostali oni pobici i skrępowani.

Pięć osób usłyszało zarzuty w związku ze śmiertelnym potrąceniem kobiety w Nowych Ślepcach

Następnie podejrzani mieli mieć problem z odjechaniem samochodem. Jak przekazał prokurator Zając, kiedy za kierownicą usiadł 19-latek z Bydgoszczy, udało mu się ruszyć do tyłu - akurat wtedy za autem znalazła się 60-letnia teściowa jednego z poszkodowanych mężczyzn. Kobieta zginęła na miejscu.

- Zespół ratunkowy ze względu na ewidentne znamiona śmierci nie podjął czynności medycznych - przekazała natomiast Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie portalowi twojeinfo24.pl.

Policja miała zatrzymać w związku ze sprawą pięć osób. - Wszyscy podejrzani usłyszeli na razie zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, to czy tragiczne śmiertelne zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako zabójstwo, czy też wypadek zależy od dalszych ustaleń - przekazał prokurator Zając portalowi GK24.pl.

W sprawę ma być zamieszana także piąta osoba, której nie było jednak na miejscu zdarzenia. Jak przekazał prokurator, odpowie ona za podżeganie do czynu zabronionego.

Więcej o: