"Realizacja tej sprawy jest kolejnym wynikiem współpracy, jaką w zwalczaniu wykorzystywania seksualnego dzieci i pornografii dziecięcej prowadzi Wydział do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji z amerykańskim Krajowym Centrum ds. Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych Seksualnie (NCMEC - National Center for Missing and Exploited Children) oraz Europolem" - czytamy w komunikacie policji.
W efekcie tej współpracy funkcjonariusze z Komendy Głównej Policji otrzymali informacje oraz materiały w sprawie 63-latka. Następnie sprawę zbadali pracownicy Biura Kryminalnego KGP, dzięki czemu udało się wytypować podejrzanego.
Policjanci o sprawie zawiadomili Prokuraturę Rejonową w Koninie oraz funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Śledztwo doprowadziło do zatrzymania 8 czerwca 63-latka.
"Mężczyzna był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem - od razu przyznał się do swojej przestępczej działalności i złożył wyjaśnienia. Co więcej, uzyskano od niego informacje na temat kolejnych osób podejrzewanych o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej w sieci, z którymi utrzymywał on internetowe kontakty, i z którymi wymieniał się treściami tego typu" - poinformowali policjanci.
Policjanci w czasie przeszukania zabezpieczyli nośniki informatyczne należące do 63-latka, na których znajdowało się ponad 5500 plików, z czego co najmniej 2400 filmów z udziałem dzieci. Mężczyzna otrzymał te materiały od innych osób za pośrednictwem internetu.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd Rejonowy w Koninie przychylając się do wniosku, od 9 czerwca 2021 r. zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt tymczasowy.
Prokuratura postawiła już mężczyźnie trzy zarzuty związane z wielokrotnym rozpowszechnianiem, sprowadzaniem i posiadaniem pornografii dziecięcej. Grozi mu za to nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci już namierzają inne osoby, które miały związek z tą sprawą.