Abp Gądecki: Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich. Za nałogi, agresję i prywatę

- Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych - mówił abp Stanisław Gądecki podczas mszy w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie. W trakcie uroczystości Episkopat ponowił Akt oddania Polski Sercu Jezusa w setną rocznicę tego wydarzenia.

Piątkowej mszy w krakowskiej bazylice przewodniczył metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Duchowny odczytał treść aktu odnawiającego "poświęcenie narodu polskiego najświętszemu sercu Pana Jezusa".

- W obliczu Twego [arcybiskup zwracał się do Jezusa Chrystusa - red.] miłosierdzia, wyznajemy ze skruchą nasze grzechy indywidualne i społeczne. Przepraszamy za brak szacunku dla życia, także tego najsłabszego, ukrytego pod sercem matki - mówił metropolita.

Abp Gądecki przeprasza za pedofilię w Kościele

Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych. Przepraszamy za nałogi i uzależnienia, za prywatę, partyjnictwo, agresję i niezdolność do dialogu. Przepraszamy za brak czci dla tego co święte, w tym próby instrumentalnego traktowania religii

- wyliczał abp Gądecki.

"Świadomi naszych wad i słabości – stojąc wobec nowych i trudnych wyzwań dla Kościoła i Ojczyzny – z ufnością wołamy: Otwórz nasze oczy, ulecz chore serca, obmyj to, co brudne, daj łaskę nawrócenia i pokuty!" - dodał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

27 lipca 1920 roku na Jasnej Górze Episkopat Polski dokonał poświęcenia Ojczyzny Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Akt ten ponowiono 3 czerwca 1921 roku po odzyskaniu niepodległości w krakowskiej bazylice Najświętszego Serca Jezusa. Świątynia, której kustoszami są ojcowie Jezuici, ufundowana została przez Polaków jako wotum za odzyskanie niepodległości i jest centralnym miejscem kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa.