Stegna. 22-latek utonął w Zatoce Gdańskiej. Służby apelują o ostrożność podczas morskich kąpieli

W Zatoce Gdańskiej na wysokości miejscowości Stegna utonął młody mężczyzna. Akcja ratunkowa nie powiodła się - 22-latek mimo resuscytacji krążeniowo-oddechowej zmarł. Do zdarzenia doszło w czwartek (10 czerwca) ok. godziny 14.30. Służby ratownicze apelują o ostrożność - nadmorskie plaże nie są jeszcze nadzorowane.

Oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku poinformował PAP, że w czwartek (10 czerwca) otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło nieopodal głównego wejścia na plażę.

Zobacz wideo Przypadkowi ludzie łączą siły, by uratować czyjeś życie

Na plaży w Stegnie utonął 22-latek. Mimo akcji ratowniczej nie udało się go uratować

O godzinie 14.21 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego otrzymał z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego informację o topiącym się mężczyźnie w miejscowości Stegna (woj. pomorskie). Na miejsce zostały skierowane 2 zastępy wraz z łodzią ratunkową, zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej ze Stegny i Jantaru, a także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Elbląga. W działaniach brała również Brzegowa Stacja Ratownicza w Sztutowie.

- Przybyły na miejsce jako pierwszy zastęp z OSP Stegna utworzył łańcuch ratowniczy wraz z osobami postronnymi. Odnaleziono mężczyznę, a następnie przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety długotrwała resuscytacja nie przyniosła skutku, lekarz stwierdził zgon 22-latka - informują strażacy.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", straż pożarna z Nowego Dworu Gdańskiego poinformowała, że długotrwała resuscytacja nie przyniosła skutku i lekarz stwierdził zgon 22-latka.

Ratownicy apelują o ostrożność i rozsądek podczas pobytu nad wodą

- Ciało 22-latka wyciągnięto z wody na wysokości głównego wejścia na plażę w Stegnie - powiedział oficer dyżurny KW PSP w Gdańsku. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR apeluje o rozsądek nad wodą, bo plaże nie są jeszcze nadzorowane.

Jak podaje policja, w 2020 r. na terenie Polski odnotowano 483 utonięcia. Większość ofiar to osoby powyżej 50 roku życia. Policja informuje, że w ubiegłym roku najczęściej dochodziło do wypadków podczas kąpieli w miejscu niestrzeżonym, ale nie zabronionym (64 ofiary) oraz z powodu nieostrożności w czasie przebywania nad wodą (38 ofiar). W czerwcu 2021 r. w wyniku utonięcia zmarło już 10 osób.

Więcej o: