Kraków. Po mieście biegały dwa łosie. Jednego schwytano na terenie zakładu kamieniarskiego [ZDJĘCIA]

We wtorek 8 czerwca po ulicach Krakowa błąkały się dwa łosie - przekazali strażnicy miejscy. Jedno ze zwierząt weszło na teren zakładu kamieniarskiego, gdzie udało się je schwytać. Drugi łoś również został bezpiecznie odłowiony.

Ubiegły wtorek upłynął krakowskim strażnikom miejskim pod znakiem spotkań z dzikimi zwierzakami. Najpierw mieszkańcy dzielnicy Prądnik Czerwony zawiadomili funkcjonariuszy straży miejskiej o łosiu, który pojawił się wczesnym rankiem w okolicach ronda Barei oraz ulic Ułanów i Dobrego Pasterza. Około godziny 10 strażnikom wraz z weterynarzem udało się schwytać zwierzę. "Udało nam się go zlokalizować tuż po 10 na terenie zakładu kamieniarskiego przy ul. Powstańców" - poinformowano we wpisie na facebookowym profilu Straż Miejska Miasta Krakowa. Jak przekazano, łoś dostał środek uspokajający od weterynarza weterynarii, a następnie przewieziono go w bezpieczne miejsce.

Nagraniem ze spaceru zwierzęcia podzieliła się jedna z internautek.

Zaledwie kilka godzin później straż miejska przekazała informację o wizycie kolejnego łosia, tym razem wędrującego w pobliżu Muzeum Lotnictwa Polskiego. Funkcjonariusze zapewnili, że drugi z łosi również jest już bezpieczny.

Zobacz wideo Krakowska straż miejska pokazała urocze wideo ze strażnikiem karmiącym wiewiórkę z ręki

Kraków. W opałach znalazły się także małe wiewiórki

Na tym jednak nie koniec, bo - jak relacjonują strażnicy - tego samego dnia, około południa, strażnicy otrzymali zgłoszenie dotyczące czterech młodych wiewiórek, znajdujących się w pobliżu Fortu 48. Jak przekazali na Facebooku, na wiewiórcze maluchy zaczaił się kot. We wpisie poinformowano, że gryzonie zostały przewiezione na komendę, a następnie przekazane w ręce fachowców.

Więcej o: