Policja obniża wymogi sprawnościowe dla funkcjonariuszy. "Niektóre są na poziomie 10-latka"

Komenda Główna Policji zapowiedziała, że wymogi sprawnościowe dla funkcjonariuszy zostaną obniżone. Oznacza to m.in. łatwiejsze testy dla policjantów, a co za tym idzie - obniżenie ogólnej sprawności funkcjonariuszy. - Niektóre wymogi są na poziomie dziesięciolatka - mówi "Rzeczpospolitej" jeden z funkcjonariuszy. Granicę przesunięto nawet dla najmłodszych policjantów.

Powodem obniżenia wymogów przez Komendę Główną Policji ma być spadek ogólnej kondycji społeczeństwa. Nowe warunki sprawnościowe wynikają z zarządzenia komendanta głównego policji z 11 maja 2021 r. W ramach zarządzenia każdy z policjantów powinien wziąć udział w czterech próbach sprawnościowych, do których zalicza się:

  • rzut oburącz zza głowy do przodu piłką lekarską o ciężarze 3 kg,
  • siady z leżenia na plecach w czasie 30 sekund,
  • bieg ze zmianą kierunku ruchu,
  • bieg na dystansie 1000 m.

Warunkiem zaliczenia testu sprawnościowego jest wykonanie wszystkich czterech prób oraz otrzymanie z każdej z nich co najmniej oceny dopuszczającej. W przypadku niezdania testu (otrzymania oceny niedostatecznej), policjant może ponownie przystąpić do testu w dodatkowym terminie.

Zobacz wideo Brutalność policji. Rzecznik Praw Obywatelskich komentuje agresję w Głogowie

KGP obniża wymogi sprawnościowe. Funkcjonariusz: Niektóre wymogi są na poziomie dziesięciolatka

Jak podaje "Rzeczpospolita", w ciągu ostatniej dekady kondycja funkcjonariuszy policji spadła, co jest widoczne przy porównaniu wymogów sprawnościowych, umieszczonych w zarządzeniu KGP z 2011 r. oraz maja 2021 r. Tzw. bieg po kopercie, czyli bieg ze zmianą kierunku ruchu, najsprawniejsi policjanci (dane podano dla mężczyzn do 29 roku życia) wykonują w tym roku w 23,8 s, nie zaś jak 10 lat temu - w 23,5 sekundy. W przypadku funkcjonariuszy z grupy wiekowej 40-50 lat granicę przesunięto do 25,1 sekundy (z 24,7 s.).

- Niektóre wymogi są na poziomie dziesięciolatka. Bo jak inaczej traktować dopuszczenie do służby policjanta, który trzykilogramową piłką lekarską da radę rzucić na odległość zaledwie 4,5 metra - mówi jeden z funkcjonariuszy w rozmowie z "Rp". 

Kolejnym z wymogów, który został obniżony, jest bieg na 1000 metrów. Dla 40-50 letnich funkcjonariuszy obecnie najlepszy czas wynosi 4 minuty 30 sekund. 10 lat temu było to 4 minuty 15 sekund. W przypadku młodszych policjantów (do 29 roku życia) granicę przesunięto o 10 sekund - z 3,30 na 3,40. Jednocześnie policjanci, którzy ukończyli 50 lat, otrzymają zaliczenie, jeśli dystans 1000 m przebiegną w 6,5 minuty, a piłką lekarską rzucą na odległość 4,5 metra.

- To, że policjanci są coraz mniej sprawni, to efekt normy ogólnopolskiej, a nawet ogólnospołecznej - powiedział w rozmowie z gazetą jeden z funkcjonariuszy z wieloletnim stażem w policji.

Na internetowych forach policyjnych zawrzało. "Sądzę, że połowa policjantów nie jest w stanie pokonać 1 km w poniżej 6,5 min"

Jak podaje "Rp", na forach dla policjantów rozpętała się gorąca dyskusja. "Sądzę, że połowa policjantów nie jest w stanie pokonać 1 km poniżej 6,5 min" - napisał na jeden z użytkowników. Jak zaznaczył: "Większość policjantów nie przejawia żadnej aktywności ruchowej, a sprawdziany policyjne [...] wykonuje tylko nieliczna grupa policjantów. Reszta to 'panowie i panie' przykuci do foteli".

Zdaniem niektórych funkcjonariuszy, ich sprawność znacznie pogorszyła pandemia, która zablokowała treningi, nawet te prowadzone dla wydziałów antyterrorystycznych.

Do sprawy zmian w wymogach dla funkcjonariuszy zaczęli odnosić się także politycy. Zdaniem posła Lewicy i przewodniczącego sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, zmniejszenie wymogów doprowadzi do przyjmowania ludzi, którzy nie nadają się do zawodu policjanta. W jego opinii "policja idzie na ilość, nie na jakość". - Po co nam policjant, który nie dogoni 10-latka? - pyta poseł w rozmowie z "Rp".

Według badań Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii z 2016 r. ponad połowa funkcjonariuszy jest otyłych. W ramach Narodowego Planu Zdrowia wprowadzone miały być programy redukcji nadwagi i otyłości, a także zalecenia kompleksowego badania sposobu żywienia funkcjonariuszy służb mundurowych. Był to plan na lata 2016-2020, o którym informował "Dziennik Gazeta Prawna". Resort zdrowia miał wówczas zacząć walkę z otyłością wśród żołnierzy i policjantów. Na cały program do 2020 roku przeznaczonych miało być 140 mln zł.

Jednocześnie, jak poinformował wówczas dziennik, w 2014 r. do sprawdzianu oceniającego sprawność policjantów przystąpiło 86 tys. funkcjonariuszy mundurowych. 10 tys. w ogóle się do niego nie zakwalifikowało. Testu nie zaliczyło 1,5 tys. osób.

Więcej o: