"Zostały wydane nowe ostrzeżenia meteo 1. stopnia na burze z gradem dla południowej części kraju. Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Miejscami grad" - informuje na Twitterze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W ciągu ostatnich dni pogoda lubi płatać figle i zaskakiwać. Po upalnym początku tygodnia czekają nas nieco chłodniejsze dni z opadami deszczu oraz burzami z gradem i silnym wiatrem. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla województw:
Alerty pogodowe obowiązują od godziny 12.00 w czwartek 13 maja do północy 14 maja. Jedynie w województwie lubelskim ostrzeżenia zaczną obowiązywać od godz. 14.00. Zgodnie z prognozami synoptyków burzom towarzyszyć będą opady deszczu od 20 do 30 mm, lokalnie do 40 mm. Porywy wiatru osiągną do 70 kilometrów na godzinę, na szczytach Sudetów nawet do 80 km/h.
Miejscami spadnie również grad. Z informacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że burze mogą pojawiać się w kraju od rana, zwłaszcza w południowo-zachodnich regionach. Tam również będą one najgroźniejsze.
Maksymalna temperatura powietrza wyniesie dziś 22 stopnie Celsjusza, taką wartość odnotują mieszkańcy Bydgoszczy. Na zachodzie i nad morzem temperatura będzie wahała się od 19 do 21 stopni. Najchłodniej na północnym wschodzie. W Olsztynie na termometrach zobaczymy tylko 16 stopni, w Białymstoku zaledwie 14, a w Suwałkach 13 stopni Celsjusza.
W ciągu najbliższych dni taka pogoda niestety utrzyma się. Nadal pochmurno, a temperatura powietrza nieco spadnie. Po kilku letnich dniach czeka nas ochłodzenie połączone z opadami deszczu, a na kolejne upały trzeba trochę poczekać.