Kierowca "covidowej" karetki stanie przed sądem. Odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku

Kierowca "covidowej" karetki odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Pod koniec października ubiegłego roku uderzył w bok samochodu osobowego. Zginęła jedna osoba.
Zobacz wideo Piekoszów. 43-latek za kierownicą hyundaia celowo potrącił swojego znajomego i uciekł

Do zderzenia karetki "covidowej" przewożącej pacjenta z koronawirusem z osobowym peugeotem doszło 31 października w Broniszach (powiat warszawski zachodni) na Mazowszu. Karetka jechała na sygnale - na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej i Piastowskiej z dużą siłą uderzyła w bok pojazdu. Kierowca samochodu zginął na miejscu, natomiast pasażer został zabrany do szpitala w ciężkim stanie. Lekkie obrażenia odniosła załoga ambulansu, która na skutek uderzenia została zakleszczona w pojeździe.

Wypadek w Broniszach Śmiertelny wypadek pod Warszawą. Karetka "covidowa" zderzyła się z samochodem osobowym

Kierowca karetki oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku

W sprawie wypadku śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie. Pod koniec kwietnia skierowano do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy karetki Wojciechowi O. - W sprawie pozyskano opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków, z której wynika, że taktyka i technika jazdy kierującego karetką pogotowia była nieprawidłowa, albowiem powinien zbliżać się do skrzyżowania z mniejszą prędkością - przekazała Polskiej Agencji Prasowej prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W chwili wypadku Wojciech O. był trzeźwy. Jak podaje PAP, nie przyznał się do zarzucanego mu przez prokuratora nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. W czasie składania wyjaśnień podkreślił, że nie przekroczył dopuszczalnej prędkości, a także poruszał się pojazdem słyszalnym dla innych uczestników ruchu. Grozi mu od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Pogotowie ratunkowe Kościerzyna. Pięciolatka przejechana przez samojezdną ładowarkę

Więcej o: