Zwłoki mężczyzny znaleziono przed wejściem do Parku Wilsona w nocy z soboty na niedzielę. Funkcjonariuszy policji zawiadomił operator monitoringu, który zauważył dwóch mężczyzn na obrazie z kamer. Okazało się, że jeden z nich nie żyje. Drugi został zatrzymany.
Informacje o zdarzeniu wielkopolski portal wtk.pl otrzymał od jednego z widzów, który napisał w e-mailu, że około 1 w nocy w sobotę w okolicy Parku Wilsona doszło do bójki. Miała w niej zginąć jedna osoba, drugą natomiast aresztowano na przystanku tramwajowym, który znajduje się nieopodal.
W rozmowie z wtk.pl komisarz Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji potwierdził zatrzymanie nietrzeźwego mężczyzny, który może mieć związek ze sprawą. Zostanie przesłuchany w poniedziałek. Tego samego dnia odbędzie się sekcja zwłok zmarłego.
Sprawą zajmuje się prokuratura, która po sekcji będzie mogła stwierdzić, czy pod poznańskim Parkiem Wilsona doszło do zabójstwa - pisze gloswielkopolski.pl. Funkcjonariusze przejrzą również nagrania z monitoringu miejskiego, aby ustalić, jaka była dokładnie kolejność wydarzeń i jak doszło do całej sytuacji. W sieci pojawiły się informacje, że zmarły był rowerzystą. Policja zdementowała jednak te doniesienia.