Kard. Dziwisz na Wawelu: Zmagamy się ze słabościami Kościoła oraz z nieprzyjaznymi mu ideologiami

- Zdajemy sobie sprawę, ile w nim (Kościele - red.) i poza nim działa sił rozpraszających, podważających jego jedność i nieodzowność w Bożym planie zbawienia świata - powiedział kardynał Stanisław Dziwisz podczas mszy św. w katedrze na Wawelu.

W sobotę odbyły się uroczystości związane ze św. Stanisławem ze Szczepanowa, patronem Polski. W trakcie homilii wygłaszanej w katedrze na Wawelu kard. Stanisław Dziwisz wezwał m.in. do głębszego spojrzenia na obecną sytuację Kościoła. Duchowny, cytowany przez Katolicką Agencję Informacyjną, podkreślił, że wyzwaniem dla nas wszystkich jest to, aby "nie rozpraszać, nie podważać" oraz "nie niszczyć Kościoła". 

Kard. Dziwisz: Nasze życie społeczne i polityczne naznaczone jest napięciami

Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że zmagamy się z epidemią o światowym wymiarze, która powoduje wiele cierpienia i zbiera żniwo śmierci. - Pośród tego dostrzegamy także wiele dobra, poświęcenia tych, którzy spieszą z pomocą zarażonym - powiedział.

- Zmagamy się także ze słabościami Kościoła oraz z nieprzyjaznymi mu ideologiami. W dalszym ciągu nasze życie społeczne i polityczne naznaczone jest niekończącymi się napięciami i jałowymi sporami, tracącymi sprzed oczu troskę o dobro wspólne - dodał. 

Duchowny stwierdził, że "zdajemy sobie sprawę, ile w nim (Kościele - red.) i poza nim działa sił rozpraszających, podważających jego jedność i nieodzowność w Bożym planie zbawienia świata". Kard. Dziwisz przypomniał też, że za kilka dni minie 40. rocznica zamachu na Jana Pawła II.

- Dziś patrzymy na to wydarzenie w świetle całego pontyfikatu papieża, który nie uciekał przed wilkiem i nie bał się zmierzyć z ideologią i systemem, który spowodował w świecie wiele zła i cierpienia ludzi i narodów [...] Niech to wszystko stanowi dla nas zachętę, by zespalać, a nie rozpraszać, by budować, a nie trwonić dobra, które jest i które trzeba cierpliwie umacniać - powiedział.

Komisja ds. pedofilii złożyła wniosek w sprawie kard. Dziwisza

Komisja ds. pedofilii poinformowała w marcu bieżącego roku, że "skierowała we własnym zakresie zawiadomienie i wniosek o przeprowadzenie postępowania" w sprawie czterech hierarchów - Stanisława Dziwisza, Tadeusza Rakoczego, Romana Pindla i Piotra Gregera. Wniosek dotyczy popełnienia przestępstwa z art. 240 par. 1 k.k., czyli niezawiadomienia organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa.

Pismo w tej sprawie otrzymał Janusz Szymik, który w latach 80. był wykorzystywany seksualnie przez ks. Jana Wodniaka, proboszcza w Międzybrodziu Bialskim (woj. śląskie). Według Szymika czterej duchowni wiedzieli o przestępstwach popełnionych przez ks. Wodniaka i pozostali w tej sprawie bezczynni. Kard. Dziwisz miał otrzymać informację o sprawie w 2012 r. od ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. W październiku ubiegłego roku kard. Dziwisz powiedział w TVN24, że proponował Szymikowi spotkanie. Według ofiary księdza-pedofila spotkanie się jednak nie odbyło.

Więcej o: