Resort dyplomacji oświadczył, że podstawą takiej decyzji było naruszenie przez wskazane osoby warunków statusu dyplomatycznego oraz prowadzenie działań na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej.
MSZ zapewnił, że Polska w pełni solidaryzuje się z decyzjami podjętymi dziś przez Stany Zjednoczone dotyczącymi polityki wobec Rosji. "Wspólnie podejmowane, uzgodnione decyzje sojusznicze to najbardziej właściwa odpowiedź na nieprzyjazne działania Federacji Rosyjskiej" - czytamy w komunikacie.
W czwartek prezydent Joe Biden podpisał dokument, na mocy którego ze Stanów Zjednoczonych zostanie wydalonych 10 rosyjskich dyplomatów podejrzewanych o szpiegostwo. Ponadto 16 Rosjan zostanie objętych sankcjami personalnymi za podejmowanie prób ingerowania w procesy demokratyczne Stanów Zjednoczonych. Sankcje obejmują 32 podmioty i osoby fizyczne odpowiedzialne za kampanię dezinformacji. Dodatkowo Stany Zjednoczone wraz z Wielką Brytanią, Unią Europejską, Kanadą i Australią objęły sankcjami osiem podmiotów i osób fizycznych związanych z okupacją Krymu. Departament skarbu USA rozszerzył zakaz zakupu obligacji państwowych od rosyjskiego banku centralnego przez amerykańskie instytucje finansowe. Po nałożeniu sankcji Rosja zapowiedziała "nieodwracalny" odwet za takie działanie USA.