"Do ministra Piotra Glińskiego. Dzisiaj dowiedziałem się (z prasy), że zostałem powołany na kolejną kadencję (2021-25) do Rady przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Wyraziłem kiedyś na to zgodę, będąc w kontakcie z dyrekcją Muzeum. Jednak okazało się, że tym razem obok osób zajmujących się tematyką dotyczącą obozu znalazła się tam pani Beata Szydło. Rozumiem to jako upolitycznienie rady. W takiej sytuacji nie widzę dla siebie możliwości funkcjonowania w jej ramach. Rezygnuję zatem z członkostwa w tej radzie" - cytuje list Stanisława Krajewskiego "Wyborcza".
Była premier Beata Szydło, jak ujawniła we wtorek "Wyborcza", została powołana w skład Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Eurodeputowana PiS kadencję zakończy w 2025 roku.
Poza Szydło do rady powołanych zostało jeszcze ośmiu innych członków. Są to: Bogdan Bartnikowski, dr hab. Grzegorz Berendt, prof. dr hab. Tomasz Gąsowski, prof. Edward Kosakowski, prof. dr hab. Stanisław Krajewski, dr Marek Lasota, Krystyna Oleksy oraz ks. dr hab. Jan Nowak. Decyzja dotycząca powołań należała do ministra kultury Piotra Glińskiego. O tym, kto będzie stał na czele rady, zadecydują członkowie rady podczas pierwszego posiedzenia. W poprzedniej kadencji funkcję tę pełniła Krystyna Oleksy.
Rada Muzeum Auschwitz zajmuje się nadzorowaniem działań muzeum w zakresie wypełniania przez niego jego powinności wobec zbiorów i społeczeństwa oraz ocenia przedłożone przez dyrektora sprawozdanie roczne z działalności muzeum.