Mimo że w związku z pandemią koronawirusa w kraju obowiązuje ograniczenie ruchu pielgrzymkowego, 11 kwietnia odbył się zjazd motocyklistów na Jasnej Górze. "Policjanci wylegitymowali 156 osób, ujawnili 1 przestępstwo i blisko 100 wykroczeń" - przekazała Komenda Miejska Policji w Częstochowie.
Zlot motocyklistów na Jasnej Górze. Rzecznik: Odbył się z poszanowanie obowiązujących przepisów
Rzecznik Jasnej Góry ojciec Michał Legan przekonywał w rozmowie z Onetem, że przepisy nie zostały złamane. - Zlot motocyklistów odbył się z poszanowaniem obowiązujących przepisów epidemiologicznych: wydarzenia o charakterze liturgicznym, które odbywają się w przestrzeni otwartej, możliwe są przy zachowaniu półtorametrowego odstępu, uczestnicy powinni nosić maski - przekazał. Częstochowska kuria podkreśla, że wydarzenie odbyło się zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami.
W tym roku zlot został ograniczony liczebnie oraz nie odbywały się coroczne imprezy towarzyszące, a centralnym momentem była Eucharystia na Szczycie Jasnogórskim. Uczestnicy zostali zobowiązani do zachowywania wszelkich środków ostrożności, a organizatorzy przygotowali miejsce w sposób umożliwiający ich przestrzeganie
przekazała kuria.
)
Częstochowska policja: Funkcjonariuszy było za mało
Choć niedzielna msza została zorganizowana na Błoniach Jasnogórskich, na których organizatorzy wyznaczyli miejsca, aby uczestnicy zachowali bezpieczne odstępcy, na nagraniu opublikowanym na YouTube widać, że nie wszyscy przestrzegali obowiązujących obostrzeń. Część uczestników łączyła się w grupy i nie zachowała bezpiecznej odległości.
Gazeta.pl zapytała rzeczniczkę częstochowskiej policji podkom. Sabinę Chyrę-Giereś, o to, dlaczego policjanci nie interweniowali w sytuacjach, gdy tworzyły się grupki osób. - Reagowaliśmy na bieżąco. Uczestników było 10 tys., tych grup było wiele, a nas, policjantów, niestety tylu nie było, żeby każdy policjant do każdego mógł podejść. Wykroczenia zaobserwowane przez policjantów były rozliczane. Policjant podchodził, legitymował i karał. Były wyciągane konsekwencje wobec tych osób, które nie przestrzegały obostrzeń - wyjaśniła podkom. Chyra-Giereś.
)
Msza odprawiona na Jasnej Górze to "modlitewne rozpoczęcie sezonu" motocyklowego.
