Opolszczyzna. Pożar wygonił gości z hotelu. Policja sprawdza, czy mieszkali tam legalnie

W piątek w nocy wybuchł pożar w hotelu w Kuniowie (woj. opolskie). Z budynku ewakuowano 26 gości. Wypadek sprawił, że o sprawie dowiedziała się policja.

Siedem zastępów straży pożarnej przez prawie trzy godziny gasiło ogień, który pojawił się w piątek w nocy w hotelu w Kuniowie. Z budynku ewakuowano 8 pracowników i 26 gości.

Doszło do pożaru przewodu kominowego w części SPA hotelu. Strażacy przystąpili do działań gaśniczych. Ustalono, że od przewodu kominowego, w którym doszło do pożaru, zapaliła się część dachowa, którą niestety trzeba było rozebrać

- przekazał Radiu Opole rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku mł. asp. Karol Grzyb

Zobacz wideo Nie obostrzenia, ale zalecenia od rządu: święta w wąskim gronie i praca zdalna

Abp Henryk Hoser Abp Henryk Hoser trafił do szpitala. Jest zakażony koronawirusem

Opolszczyzna. Pożar w hotelu, w którym byli goście

W związku z wybuchem pożaru o sytuacji w hotelu dowiedziała się policja. Młodsza aspirant Krystyna Alaszewicz z kluczborskiej policji przekazała wstępnie, że ośrodek działa legalnie, ponieważ prowadzi działalność rehabilitacyjną.

- Komenda Powiatowa Policji w Kluczborku prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że właściciel prowadzi działalność rehabilitacyjną. Wcześniejsza kontrola sanepidu nie wykazała uchybień w funkcjonowaniu obiektu - tłumaczyła funkcjonariuszka dziennikarzom Radia Opole.

Do 9 kwietnia hotele pozostają zamknięte. Wyjątkiem są m.in. hotele robotnicze oraz noclegi świadczone w ramach podróży służbowych. Jednak od 15 marca wznowiono działalność uzdrowiskową. Warunkiem rozpoczęcia rehabilitacji jest negatywny wynik testu na koronawirusa.

Dr Grzesiowski zostanie pozbawiony prawa wykonywania zawodu? RPO reaguje Dr Grzesiowski zostanie pozbawiony prawa wykonywania zawodu? RPO reaguje

Więcej o: