Siedem zastępów straży pożarnej przez prawie trzy godziny gasiło ogień, który pojawił się w piątek w nocy w hotelu w Kuniowie. Z budynku ewakuowano 8 pracowników i 26 gości.
Doszło do pożaru przewodu kominowego w części SPA hotelu. Strażacy przystąpili do działań gaśniczych. Ustalono, że od przewodu kominowego, w którym doszło do pożaru, zapaliła się część dachowa, którą niestety trzeba było rozebrać
- przekazał Radiu Opole rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku mł. asp. Karol Grzyb.
W związku z wybuchem pożaru o sytuacji w hotelu dowiedziała się policja. Młodsza aspirant Krystyna Alaszewicz z kluczborskiej policji przekazała wstępnie, że ośrodek działa legalnie, ponieważ prowadzi działalność rehabilitacyjną.
- Komenda Powiatowa Policji w Kluczborku prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że właściciel prowadzi działalność rehabilitacyjną. Wcześniejsza kontrola sanepidu nie wykazała uchybień w funkcjonowaniu obiektu - tłumaczyła funkcjonariuszka dziennikarzom Radia Opole.
Do 9 kwietnia hotele pozostają zamknięte. Wyjątkiem są m.in. hotele robotnicze oraz noclegi świadczone w ramach podróży służbowych. Jednak od 15 marca wznowiono działalność uzdrowiskową. Warunkiem rozpoczęcia rehabilitacji jest negatywny wynik testu na koronawirusa.