- Analizowane były wszystkie sygnały od społeczeństwa, które mogły pomóc w ustaleniu okoliczności wypadku. Dzięki pomocy społeczeństwa i pracy policjantów, dzisiaj około południa podejrzewany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym został zatrzymany. Jest to 61-letni mężczyzna pochodzący z Warszawy. Do sprawy zabezpieczony został również samochód, którym prawdopodobnie mężczyzna poruszał się w chwili zdarzenia - przekazała mł. asp. Agnieszka Dzik z KPP w Sochaczewie.
- W dalszym ciągu prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury - dodała funkcjonariuszka.
Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek przed godz. 18:00 w miejscowości Przęsławice w gminie Brochów pod Warszawą. Ze wstępnych informacji policji wynika, że kierujący autem potrącił wózek z kilkunastomiesięcznym dzieckiem prowadzony przez rodzica. - Auto wyprzedzało z dużą prędkością w terenie zabudowanym. Zahaczyło wózek, z którym rodzic szedł poboczem - powiedział "Gazecie Wyborczej" strażak z OSP Śladów i przyjaciel poszkodowanej rodziny. Mimo podjętej reanimacji dziewczynka zmarła. Kierowca pojazdu odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku Kazunia.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Komendant Powiatowy Policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla policjantów ze swojej jednostki.