Arcybiskup Kazimierz Nycz w czwartek przed południem zasłabł w Archikatedrze Warszawskiej, w trakcie sprawowania tzw. Mszy Krzyżma. Jak informował wtedy rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński, kardynał został przewieziony do jednego z warszawskich szpitali na badania. Po godzinie 16:00 pojawił się oficjalny komunikat archidiecezji w tej sprawie.
"Kard. Kazimierz Nycz jest hospitalizowany z powodu chwilowego zasłabnięcia. Jego stan jest stabilny. Trwają szczegółowe badania. Arcybiskup warszawski pozostanie w szpitalu MSWiA w Warszawie jeszcze przez kilka dni" - napisał w nim ks. Śliwiński. Dodał, że kolejny komunikat zostanie opublikowany po tym, jak zostaną zebrane wyniki wszystkich badań.
Sam moment zasłabnięcia arcybiskupa był widoczny w czasie udostępnionej przez archidiecezję transmisji sprawowanej przez niego mszy.
Po zasłabnięciu ks. Nycza, mszę w archikatedrze kontynuował biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. W trakcie Mszy św. Krzyżma święcone są oleje, które przez cały rok służą przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich i namaszczenia chorych. Księża odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. 1 kwietnia tego roku wypada Wielki Czwartek, który rozpoczyna Triduum Paschalne - uroczystości związane z katolickimi obchodami Świąt Wielkanocnych. Wieczorem tego dnia odprawiana jest Msza Wieczerzy Pańskiej.