Badania zostały przeprowadzone 19 marca metodą CATI na grupie 1000 osób. Polacy zostali zapytani, jak zamierzają spędzić święta wielkanocne i jaki jest ich stosunek do aktualnie obowiązujących restrykcji, które mogą zostać zaostrzone w związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną.
62,7 proc. ankietowanych przyznało, że święta wielkanocne chce spędzić w gronie domowników. 31,3 proc. badanych zamierza świętować z rodziną, z którą na co dzień nie mieszka. Zaledwie 3,8 proc. Polaków planuje świąteczny wyjazd, a 0,8 proc. badanych spędzi Wielkanoc ze znajomymi. Odpowiedzi na to pytanie nie potrafiło udzielić 1,4 proc. respondentów - informuje RMF FM.
Zapowiadany przez rząd całkowity ogólnokrajowy lockdown poparło 14 proc. Polaków, natomiast 31,3 proc. badanych opowiedziało się za aktualnie obowiązującymi obostrzeniami. Powrotu do restrykcji dla wybranych województw oczekuje 17,7 proc. respondentów, natomiast dla powiatów - 20,6 proc. Aż 16,4 proc. ankietowanych nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
Wiele wskazuje na to, że rząd faktycznie może ogłosić twardy lockdown, który zgodnie z ankietą uzyskał najmniejsze poparcie Polaków. Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera, poinformował w Polsat News, że w środę 24 marca może paść rekord dziennych zakażeń. - Czekamy jeszcze na ostatnie dane, ale wszystko wskazuje na to, że dzisiaj będziemy mieli ponad 29 tys. zachorowań - powiedział. Dworczyk zapowiedział również, że decyzje dotyczące nowych obostrzeń zostaną przekazane w czwartek. Restrykcje będą obejmowały również Wielkanoc.