Sobotni poranek miejscami rozpoczął się dosyć mroźnie, a w południowych regionach kraju pojawiły się opady śniegu. Choć astronomiczna wiosna już się rozpoczęła, a w niedzielę 21 marca zacznie się wiosna kalendarzowa, w ciągu najbliższych dni wciąż będzie zimowo. Temperatura nadal będzie niska - nie tylko w regionach górskich.
W niedzielę z zachodu do Polski przypłynie front atmosferyczny przynoszący opady śniegu z deszczem oraz deszczu. Z kolei w poniedziałek ze wschodu nadciągnie rosyjski niż. Ściągnie on z północy niską temperaturę oraz opady śniegu na wschód od Wisły.
Choć najbliższe dni nie zapowiadają się obiecująco, już w przyszłym tygodniu można spodziewać się nieco wyższej temperatury, a także coraz więcej słońca. Synoptyczka tvnmeteo.pl, zapowiada pierwsze przebłyski wiosny.
Już od wtorku 23 marca możemy spodziewać się większej ilości promieni słonecznych. W środę w zachodnich częściach kraju temperatury podskoczą do 10-11 st. C, z kolei w czwartek - do 12 st. C. Już za tydzień, w sobotę 27 marca, na termometrach możemy zobaczyć 15-16 st. C.
Prognozy pogody na koniec miesiąca są obiecujące. Na aurę w Polsce zacznie oddziaływać wyż znad południowej oraz wschodniej Europy, a także niż atlantycki. Znad północnej Afryki napłyną masy ciepłego powietrza, czego efektem będzie wzrost temperatury nawet do 20 st. C. Takie wartości odnotujemy w zachodnich regionach kraju około 30 marca.