Pierwszy dzień astronomicznej wiosny, ale pogoda nie będzie nas rozpieszczać. IMGW ostrzega

Sobota 20 marca to pierwszy dzień astronomicznej wiosny - ta kalendarzowa rozpocznie się w niedzielę. Niestety, pogoda zdecydowanie nie będzie nas rozpieszczać. IMGW wydał ostrzeżenia przed opadami śniegu.

Moment, w którym na półkuli północnej rozpoczyna się wiosna, to czas, kiedy Ziemia na swojej orbicie dookoła Słońca przechodzi przez tak zwany "punkt Barana". W tym momencie Słońce znajduje się dokładnie nad równikiem naszej planety i oświetla ją równomiernie. W tym roku dokładny moment, w którym Słońce znajdzie się nad tym punktem, przypada na godz. 10.37 w sobotę 20 marca.

Pierwszy dzień astronomicznej wiosny. Wenus najjaśniejszym punktem na niebie

Amatorzy nocnego nieba tej wiosny mogą liczyć na pełne zaćmienie księżyca, które będzie widoczne jedynie nad Pacyfikiem. W nocy z sobotę na niedzielę najjaśniejszym punktem na niebie będzie Wenus, świecąca po stronie zachodniej. 

Planetę określaną tej nocy jako "Gwiazdę Wieczorną" będzie można obserwować maksymalnie do 4 godz. 43 minut po zachodzie Słońca. Wenus wejdzie również z Księżycem w malownicze konfiguracje, które będą prawdziwym widowiskiem dla osób obserwujących niebo.

Pierwszy dzień astronomicznej wiosny. IMGW ostrzega przed śniegiem

Pierwszy dzień wiosny w pogodzie nie zapowiada się niestety najlepiej. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje bowiem słabe opady śniegu na wschodzie, południu oraz wybrzeżu. Temperatura nie przekroczy 4 stopni Celsjusza, w rejonach podgórskich na termometrach będzie nie więcej niż 0 st. C.

Synoptycy ostrzegają przed opadami śniegu w południowych powiatach województw: śląskiego, małopolskiego i w zachodniej części województwa podkarpackiego oraz przed oblodzeniem w województwie podlaskim. IMGW wydał dla tych regionów alert pierwszego stopnia. Do 14.00 może tam spaść do 5 do 15 centymetrów śniegu.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed oblodzeniem obejmuje województwo podlaskie. Po opadach mokrego śniegu na jezdniach i chodnikach może się tworzyć warstwa lodu, stwarzająca niebezpieczne warunki drogowe. Ostrzeżenia pozostaną tam ważne do godz. 10.30. 

W ciągu dnia spodziewane jest stopniowe rozpogodzenie i zanik lokalnych opadów. Nieco cieplej - od zera do trzech stopni. Wiatr słaby i umiarkowany. Po południu nad morzem stanie się dość silny, w porywach do 60 km/h z kierunków zachodnich. 

Noc przyniesie kolejny spadek temperatury i śnieg. Wzrośnie też siła wiatru. Na prawdziwe uderzenie wiosny trzeba będzie niestety jeszcze zaczekać. Synoptycy spodziewają się istotnego ocieplenia dopiero w przyszłym tygodniu. 

Do Polski powróciły pierwsze bociany. "To znak, że nawet dzisiejsze śnieżyce wiosny już nie wygonią"

Choć prognozy na najbliższe dni nie wskazują na uderzenie wiosny, jej pierwsze oznaki można już zaobserwować w Polsce. Do kraju zaczęły bowiem wracać pierwsze bociany, które mroźną zimę spędzały w Afryce.

Powrót bocianów do Europy jednoznacznie kojarzy się z wiosną, jednak ich powrót rozpoczyna się znacznie wcześniej. Droga, którą muszą pokonać, zajmuje im ok. półtora miesiąca. Każdego dnia pokonują od 300 do 500 kilometrów. 

"Jest! Z ostatniej chwili w #NadleśnictwoBolewice! Były kwiatki, były gąski, ale #bocian na gnieździe to znak, że nawet dzisiejsze śnieżyce wiosny już nie wygonią, w końcu nikt na darmo z Afryki tych kilku tysięcy kilometrów by nie leciał. Pojawiły się gdzieś jeszcze?" - dobra informacja pojawiła się na Twitterze Lasów Państwowych. Pierwsze bociany zarejestrowano już między innymi w Nadleśnictwie Bolewice oraz w okolicach Wyszkowa w Słupsku

CZYTAJ WIĘCEJ: "Fala gorąca uderzy w Europę" >>>

Zobacz wideo Dominika Lasota: Apelowaliśmy do MEN, żeby rzetelna edukacja klimatyczna stała się częścią programu nauczania
Więcej o: