Nie będzie apelacji prokuratury ws. zadośćuczynienia dla Komendy. On sam jeszcze nie podjął decyzji

Prokuratura Okręgowa w Opolu nie będzie składała apelacji od wyroku przyznającemu Tomaszowi Komendzie odszkodowania i zadośćuczynienie za lata niesłusznie spędzone w więzieniu. Na razie nie wiadomo, jaką decyzję podejmie w tej sprawie sam Komenda.

Polska Agencja Prasowa podała w piątek, że Prokuratura Okręgowa w Opolu uznaje za sprawiedliwy wyrok ws. zadośćuczynienia i odszkodowania dla Tomasza Komendy. Tym samym prokurator nie będzie składał apelacji.

Jak informuje z kolei "Gazeta Wyborcza", Tomasz Komenda jeszcze w tej sprawie nie zdecydował. 

- W poniedziałek odbiorę pisemne uzasadnienie wyroku. Wtedy także poproszę mojego klienta o ostateczną decyzję w tej sprawie - mówi w rozmowie z "GW" mec. Zbigniew Ćwiąkalski.

Tomasz Komenda. Zadośćuczynienie i odszkodowanie za niesłuszne skazanie

W lutym opolski sąd okręgowy przyznał 12 milionów złotych zadośćuczynienia i 800 tysięcy złotych odszkodowania Tomaszowi Komendzie, niesłusznie skazanemu za zabójstwo i gwałt. Mężczyzna spędził w więzieniu 18 lat, zanim w 2018 roku uniewinnił go Sąd Najwyższy.

Proces o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla Tomasza Komendy toczył się od 2019 roku. Sprawę rozpoznawał opolski sąd, ponieważ obrońca mężczyzny zawnioskował do Sądu Najwyższego, aby sprawą zajął się inny sąd niż ten, który go niesłusznie skazał. Za 18 lat spędzonych w więzieniu, będąc niewinnym, Tomasz Komenda domagał się od Skarbu Państwa prawie 19 milionów złotych.

W więzieniu mężczyzna spędził 6540 dni. Znęcano się nad nim psychicznie i fizycznie. Trzy razy próbował popełnić samobójstwo.

Do zabójstwa doszło w 1996 roku, w sylwestrową noc, podczas dyskoteki. Sprawcy brutalnie zgwałcili 15-letnią Małgorzatę i ciężko ranną dziewczynę pozostawili na mrozie. Nastolatka zmarła z odniesionych ran i z wyziębienia. W 2003 roku za zbrodnię w Miłoszycach sąd skazał niesłusznie Tomasza Komendę.