W Sosnowcu staną "instrybutory". Rzecznik prezydenta: Staramy wpisać się w tok wydarzeń w Polsce

W Sosnowcu zostaną zamontowane dwa urządzenia zliczające rowerzystów. Prezydent miasta zasugerował, żeby - w nawiązaniu do popularnego określenia z nagrania interwencji policji na stacji benzynowej w Rymaniu - automaty nazwać "instrybutorami".

W tym roku w Sosnowcu (woj. śląskie) pojawią się dwa automaty do zliczania rowerzystów. Prezydent miasta Arkadiusz Chęciński zaproponował, żeby urządzenia nazywać "instrybutorami". Na swoim profilu na Facebooku zgłosił jednak propozycję w nieco żartobliwym tonie.

Zobacz wideo Zielona Góra. Kierowca nie przepuścił pieszego wchodzącego na jezdnię i doprowadził do kolizji z autobusem
Ładna nazwa dla nowych automatów? ;)

- napisał Chęciński.

W Sosnowcu staną "instrybutory"

"Instrybutor" to określenie znane z nagrania interwencji policji na stacji benzynowej w Rymaniu (woj. zachodniopomorskie). Na filmie 37-letnia kobieta wjeżdża w witrynę stacji i szybko odjeżdża. Policjanci, którzy byli na miejscu oddali kilka strzałów. Świadkowie zdarzenia na nagraniu krzyczą do policjantów i ostrzegają przed niebezpieczeństwem wybuchu "instrybutora". W internecie pojawiło się wiele memów z nowym słowem, a także przeróbek nagrania.

W opony strzelaj! W instrybutor nie strzel!

- krzyczy jeden ze świadków na filmie.

Prezydent proponuje nową nazwę dla automatów w Sosnowcu

- Wykorzystując sytuację, staramy wpisać się w tok wydarzeń w naszym kraju - skomentował pomysł w Polsat News Rafał Łysy, rzecznik prezydenta Sosnowca. Rzecznik przyznał, że wpis Chęcińskiego był żartem, ale nie wykluczył, że jeśli nazwa się spodoba, to zostanie na stałe. Łysy przekazał, że pierwsze urządzenie zostanie uruchomione "najwcześniej na początku wakacji".

Staramy się dotrzeć do jak największej grupy ludzi. Jeśli mieszkańcom spodoba się ta nazwa i ją zaakceptują, to tak będzie

- mówił Rafał Łysy.

Więcej o: