W środę 3 marca około godziny 5:30 w powiecie pilskim (województwo wielkopolskie) miał miejsce tragiczny wypadek. Na zakręcie między miastem Łobżenica a wsią Rudna osobowy mercedes wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Siła zderzenia była tak ogromna, że pojazd rozpadł się na kawałki, a jego fragmenty znalazły się nawet kilkadziesiąt metrów dalej.
Na miejsce wypadku przyjechali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Piły i Złotowa, a także ochotnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łobżenicy i Luchowej. W poście na Facebooku drugiej z jednostek przeczytać, że kierowca mercedesa, 38-letni mieszkaniec gminy Łobżenica, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia zginął na miejscu. Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna stracił panowanie nad samochodem.
To nie jedyny wypadek samochodowy, który miał miejsce wczoraj w województwie wielkopolskim. Około godziny 4:30 doszło w Pęckowie, w gm. Obrzycko, do zderzenia samochodu ciężarowego marki MAN z osobowym audi. Kierująca pojazdem osobowym 55-letnia kobieta została przetransportowana do szpitala.
- Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu - poinformowała portal Szamotuły Nasze Miasto Sandra Chuda, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach. - Kobieta doznała obrażeń, które zakwalifikowały sprawę jako wypadek drogowy.
Policjanci ustalili, że kierujący samochodami byli trzeźwi. - Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz pojazdów, a także sporządzili pozostałą niezbędną dokumentację. Postępowanie w sprawie prowadzić będą policjanci z Posterunku Policji w Obrzycku - wyjaśniła rzeczniczka.