Siedem toreb haszyszu. CBŚP: Ilość narkotyków mogłaby pozwolić na przygotowanie 150 tys. działek dilerskich

Funkcjonariuszom z Centralnego Biura Śledczego Policji udało się przejąć dużą ilość haszyszu. Dzięki ich działaniom towar nie trafi już na rynek. Aresztowano dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za przemyt.

Policjanci CBŚP przeprowadzili na terenie powiatu nyskiego akcję, w wyniku której przechwycili dużą ilość nielegalnych substancji narkotycznych. Znaleźli schowane w torbach 150 kilogramów haszyszu. 

Josep Borrell Nieoficjalnie: UE nałoży sankcję za uwięzienie Nawalnego

Siedem toreb o zawartości 150 kg haszyszu

Policjanci wrocławskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwóch podejrzanych mężczyzn. 23-latek i 27-latek chcieli odjechać samochodem, w którym znajdowało się siedem toreb wypełnionych blisko 150 kilogramami haszyszu. Funkcjonariusze zabezpieczyli towar i przekazali do analizy laboratoryjnej.

Z szacunków śledczych wynika, że taka ilość narkotyków mogłaby pozwolić na przygotowanie nawet 150 tys. działek dilerskich, o wartości ponad 8 mln zł. Wszystko wskazuje na to, że narkotyki miały trafić do obrotu na terenie Polski, ale część mogła być również przeznaczona na rynek Europy Zachodniej 

- jak informuje na swojej stronie internetowej CBŚP.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii produkcja i posiadanie haszyszu są w Polsce nielegalne i podlegają karze grzywny lub pozbawienia wolności.

Zdarzenie w Rymaniu Kobieta zdemolowała autem stację i uciekła. Wpadła w szał po kłótni

Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności

Zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Tam dowiedzieli się o stawianych im zarzutach dotyczących posiadania znacznych ilości narkotyków. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat. 

Zobacz wideo Przemycali 9 kilogramów marihuany. Naćpali się i donieśli na siebie na policję
Więcej o: