Poruszanie się po drogach szybkiego ruchu może niektórym kierowcom sprawiać trudność. Częstym widokiem bywa jazda lewym pasem jezdni.
Taka sytuacja miała miejsce w ostatnią środę na drodze ekspresowej S17 na trasie Lublin-Warszawa w okolicach Ryk (woj. lubelskie). Jak relacjonuje portal Lublin112.pl, kierująca jechała lewym pasem z prędkością 50 km/h, co jakiś czas przyspieszając do 80 km/h.
- Trudno powiedzieć, który raz obsługuje ona samochód i czy jej zachowanie to brak wiedzy o przepisach drogowych. Być może ma prawo jazdy, jednak jej wiedza na temat przepisów ruchu drogowego powinna zostać zweryfikowana przez odpowiednie służby - napisał jeden z kierowców, który nagrał całą sytuację.
Kierowca wyznał ponadto, że kobieta przejechała w taki sposób ok. 20 kilometrów. Nie reagowała na dźwięki klaksonów i znaki dawane światłami przez innych uczestników ruchu. Okazało się, że kierująca trzymała w ręku telefon, a obok niej siedziało dziecko. Nagranie dokumentujące jej jazdę ma zostać skierowane na policję.