Zator na Wiśle w okolicy Płocka spowodował podniesienie się poziomu wód ponad stan alarmowy. Mieszkańcy w obawie przed powodziami apelowali o użycie lodołamaczy. Akcje z ich użyciem Wody Polskie planują przeprowadzić w najbliższy weekend.
We wtorek pisaliśmy w Gazeta.pl o tym, że wszystkie wodowskazy w Płocku pokazały przekroczenie stanów alarmów, co spowodował zator na Wiśle. Lokalne władze już wtedy apelowały do Wód Polskich o uruchomienie lodołamaczy.
Poziom wody w Wiśle wciąż przekracza stany alarmowe. Przedstawiciele Wód Polskich są w trakcie przygotowań do akcji lodołamania na Wiśle. W okolicy Płocka utworzył się zator, w związku z tym w weekend, jeśli pogoda pozwoli, lodołamacze wyruszą z Włocławka i dotrą do Płocka - wynika z informacji tvn24.pl.
Wody Polskie przygotowują się do akcji lodołamania na weekend, gdyż prognozowana na te dni temperatura ma wynosić mniej więcej od zera do minus 1 st. C. Gdyby prognozy te potwierdziły się, to lodołamacze mają ruszyć rzeką z Włocławka w kierunku Płocka
- tvn24.pl cytuje kierownika biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Piotr Jakubowski
Kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim poinformował, że obecnie najgorsza sytuacja jest w gminie Słupno, tam wezbrała się rzeka Słupianka i woda zbliża się do osiedla domków jednorodzinnych. Służby prowadzą już odpowiednie działania zabezpieczające na miejscu.
W Kępie Polskiej sytuacja na razie jest stabilna, poziom wody opadł, ale w czwartek popołudniu wynosił 439 cm – o 11 cm poniżej stanu ostrzegawczego, przy stanie alarmowym 500 cm.
Według danych pochodzących z płockiego Urzędu Miasta poziom Wisły był niebezpiecznie wysoki szczególnie w wodowskazach:
Jak podaje tvn24.pl w rejonie Płocka działa 16 zastępów PSP i kompania "Mazowsze", 80 żołnierzy z 65 blp WOT z Pomiechówka, 41 policjantów, 24 strażników miejskich oraz pracownicy i pojazdy ZUM Muniserwis".
Urząd Miasta w Płocku przekazał komunikat:
Apelujemy do osób postronnych o niezbliżanie się bezpośrednio do Wisły, zwłaszcza w rejonie ul. Gmury i Gościniec.
W mieście obowiązuje od poniedziałku alarm przeciwpowodziowy. Mieszkańcy mają nadzieję, że pogoda pozwoli rozpocząć akcję z lodołamaczami zaplanowaną na weekend.