Nagranie poniedziałkowego zdarzenia umieścił w sieci Marek Baumgart, obecnie trener biznesu, wcześniej m.in. były wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
"W centrum Poznania, między jadącymi samochodami, narciarz podczepiony do quada rozkoszował się urokami zimy" - skomentował. "Zima zaskoczyła drogowców, ale nie narciarzy" - dodał na Facebooku.
O nagraniu wie już poznańska policja. "Szukam adekwatnego słowa, żeby odpowiednio nazwać tych dwóch gentelmanów" - napisał na Twitterze rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
- Nie otrzymaliśmy zgłoszenia, ale film widzieliśmy. Policjanci z Poznania ustalają, kim były te osoby. Jeżeli to ustalimy, zostaną zapewne wezwane na przesłuchanie. Możemy mówić nawet o kilku wykroczeniach. Niewątpliwie sprawa będzie rozpatrywana pod kątem stworzenia zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi za to mandat - mówi w rozmowie z Gazeta.pl st.sierż. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
- Mamy przypuszczenia, że te osoby mieszkają w okolicy tej ulicy, dlatego też szczególnie pomocne mogą być informacje od mieszkańców, którzy są z rejonu Śródki, Zawad, czy też ulicy Głównej - apeluje funkcjonariuszka.