Śnieżyce w Polsce. Ogromne utrudnienia na drogach, w wielu miejscach pociągi stanęły. "Trudne warunki"

Śnieżyce przechodzące przez Polskę powodują ogromne utrudnienia na drogach - w wielu miastach samochody stoją w korkach, a pługopiaskarki nie nadążają z odśnieżaniem ulic. Paraliż komunikacyjny objął też PKP - blisko 200 połączeń jest odwołanych lub znacznie opóźnionych. Szans na poprawę na razie nie widać - śnieg wciąż ma sypać.

"Intensywne opady śniegu oraz oblodzenia powodują ogromne utrudnienia na jezdniach w miastach oraz na drogach szybkiego ruchu" - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który wydał alerty trzeciego (najwyższego) stopnia przed intensywnymi opadami śniegu dla części województwa lubelskiego (dla powiatów: opolskiego, kraśnickiego, lubelskiego, Lublin, łęczyńskiego, świdnickiego, krasnostawskiego, zamojskiego, Zamość, biłgorajskiego, tomaszowskiego, hrubieszowskiego, chełmskiego i Chełm) oraz alerty drugiego stopnia, które obowiązują w województwach: świętokrzyskim, podkarpackim (północne regiony), małopolskim (na północy), opolskim, dolnośląskim (w południowych regionach). Przed trudną sytuacją ostrzega też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

 

Śnieżyce przechodzą przez Polskę. Są duże utrudnienia, stoją samochody i pociągi

Problemy komunikacyjne są w niemal wszystkich dużych miastach. Jak opisywaliśmy, opady śniegu sparaliżowały m.in. ruch samochodów w Warszawie. Utworzyły się duże korki, a niektóre autobusy utknęły na trasach. TVN Warszawa podaje, że samochody ciężarowe mają problem z wjechaniem na ślimaki, które prowadzą na trasę mostu Północnego. - Tiry ślizgają się na podjeździe. Każdemu taki wjazd pod górkę zajmuje kilka minut, przez co na Wisłostradzie utworzył się ogromny korek - opisuje reporter portalu.

Przez większość dużych ulic w Warszawie nie da się swobodnie przejechać. "Po godz. 17 niemal zupełnie zablokowana jest ul. Modlińska. Przy ul. Kowalczyka na podjeździe nad kanał Żerański utknęło już siedem ciężarówek. Stoi cała trasa S8 od Bródna do Bemowa, a w drugą stronę od Chrzanowa do Żoliborza. Olbrzymie korki robią się na Ochocie, m.in. w ul. Bitwy Warszawskiej 1920, Białobrzeskiej i Kopinskiej. Kierowcy stoją też w głównych arteriach: Grójecka, Wawelska i Aleje Jerozolimskie" - relacjonuje "Wyborcza Warszawa", która podaje aktualizowane informacje na temat utrudnień w stolicy.

We Wrocławiu - podobnie jak w Poznaniu, Częstochowie czy Krakowie - duże utrudnienia czekały na kierowców zarówno w bocznych ulicach, jak i w centrum. - Tego nie można nazwać jeżdżeniem. Nikt nie odśnieża, nikt nie sypie. Ja od rana jednego pługa nie widziałem. A korki są takie, że masakra. Kolega dzwonił, że na Osobowicach wszystko stoi. Dzisiaj jest po prostu dramat - powiedział w rozmowie z "Wyborczą Wrocław" jeden z taksówkarzy.

W wielu miejscach doszło do wypadków. Na A6 w Szczecinie zdarzyło się siedem pojazdów, w tym autobus i dwie ciężarówki. Jedna osoba została przewieziona do szpitala, a droga jest całkowicie zablokowana.

Paraliż PKP. Ponad 200 pociągów z opóźnieniami

Paraliż komunikacyjny nie ominął też PKP - wiele pociągów ze względu na utrudnienia i zasypane śniegiem tory w ogóle nie wyjechało na trasy. Na godzinę 18:30 w Polsce było opóźnionych ponad 200 lokalnych i ogólnopolskich połączeń kolejowych. 

"Złe warunki atmosferyczne. W związku z ostrzeżeniami pogodowymi wydanymi przez IMiGW dotyczących wystąpienia intensywnych opadów śniegu i oblodzeń mogą wystąpić opóźnienia pociągów. Przed planowaniem podróży zaleca się sprawdzenie aktualnych utrudnień w kursowaniu pociągów. Przepraszamy za utrudnienia" - czytamy w komunikatach PKP. Aktualną listę opóźnionych bądź odwołanych pociągów można znaleźć TUTAJ.

IMGW zapowiada, że zima prędko nie odpuści - śnieg ma nadal sypać. W nocy najsilniejszych opadów śniegu należy spodziewać się na północy i krańcach wschodnich. W związku z tym dla województw kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego będzie obowiązywać ostrzeżenie pierwszego stopnia. Spodziewane są tam również zawieje i zamiecie śnieżne.

Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski przekazał, że noc będzie także mroźna. Synoptycy Instytutu prognozują, że w Kotlinach Sudeckich temperatura może spaść nawet do -18 stopni Celsjusza. Osłabnie natomiast prędkość wiatru. Silne podmuchy możliwe są jedynie na północy kraju, gdzie będzie on powodował zawieje i zamiecie śnieżne.