Zgodnie z zapowiedziami meteorologów w Polsce możemy obserwować zabarwiony na żółto śnieg - przyczyną zjawiska jest chmura pyłów nawiewana nad Europę aż znad Sahary. Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski mówił w rozmowie z Gazeta.pl, że zdjęcia satelitarne rzeczywiście potwierdzają, iż pył jest widoczny w atmosferze. - Rzeczywiście, pył saharyjski został uniesiony do atmosfery, jeszcze w nocy z piątku na sobotę znajdował się nad wschodnią Hiszpanią, później nad Francją - mówił.
Tak to wygląda w Anzere w Szwajcarii:
Żółty śnieg w Alpach LAURENT GILLIERON / AP / AP
Walijewski dodał też, że z ustaleń ekspertów IMGW wynika, że jeśli chmura pyłu pojawi się nad Polską, to największe szanse na zobaczenia żółtego śniegu będą na południu kraju. Tak też się stało - zjawisko zostało zaobserwowane w Tatrach przez pracowników schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, którzy pochwalili się zdjęciem w mediach społecznościowych.
"Dziwne to zdjęcie, prawda?! W niedzielny poranek piasek z Sahary robi nam klimat. Nie mamy go tak dużo jak w Alpach, ale jest! I pamiętamy #nigdyniejedzzoltegosniegu" - napisali na Facebooku.
Żółty śnieg pojawił się też w innych regionach Europy - m.in. w angielskim Surrey.
Czytaj więcej: "Żółty śnieg" w Polsce? To możliwe. Na wschód zmierza chmura saharyjskiego pyłu