Wtorek pochmurny w całym kraju, nocą temperatura dochodziła nawet do -15 stopni, dzień będzie cieplejszy.
Noc z poniedziałku na wtorek była naprawdę chłodna: na wschodzie około -15°C, w centrum od -8°C do -6°C, nad morzem -3°C.
We wtorek minimalną temperaturę, -3 stopnie Celsjusza, pokażą termometry na Podlasiu, 3 stopnie powyżej zera - na Dolnym Śląsku. Najcieplej będzie we Wrocławiu, Poznaniu i Rzeszowie. Najniższe temperatury pokażą słupki w Gdańsku, Krakowie i w Suwałkach. Nad morzem będzie wiał porywisty wiatr, w pozostałej części kraju słaby i umiarkowany.
Na wschodzie i północy kraju spadnie śnieg, natomiast w pozostałej części Polski należy się spodziewać deszczu ze śniegiem lub mżawki powodującej gołoledź. Warunki na drogach będą utrudnione. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami w zachodniej Polsce.
UWAGA, ostrzegamy przed opadami marznącymi, oblodzeniem nawierzchni dróg i chodników, przed silnym wiatrem i silnym mrozem.
IMGW odnosi się również do niskich temperatur, od których już powoli zaczęliśmy się odzwyczajać, więc wydaje nam się, że jesteśmy o krok od zimy stulecia:
Przegląd danych pomiarowych pochodzących z 87 stacji meteorologicznych IMGW-PIB, nawet z ostatnich 5 lat, nie wskazuje, aby występowanie temperatury powietrza rzędu -15°C czy nawet -20 °C było w naszym kraju czymś nadzwyczajnym.
Instytut zauważa też, że występowanie w lutym temperatury maksymalnej rzędu 10°C i wyżej, też nie jest niczym niespotykanym, niemniej jest to bardziej niepokojące niż kilkudniowy mróz.