CBŚP kontynuuje operację "Przebudzenie mocy". Zatrzymano kolejnych siedem osób

Mundurowi z Centralnego Biura Śledczego Policji z Olsztyna i Poznania zatrzymali łącznie siedem osób podejrzanych o hurtowe przemycanie narkotyków z Hiszpanii do Polski i innych krajów UE. To kolejne z działań śledczych w ramach operacji o kryptonimie "Przebudzenie mocy".

Prowadzone przez zarząd CBŚP w Olsztynie śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej o międzynarodowym zasięgu, zajmującej się wytwarzaniem, przemytem i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości narkotyków, głównie marihuany. Narkotyki trafiały z Hiszpanii m.in. do Niemiec, Królestwa Niderlandów, Danii czy Polski.

CBŚP zatrzymało siedem osób. Podejrzani usłyszeli już zarzuty

W ostatnim czasie mundurowi przeprowadzili akcję na terenie województw wielkopolskiego i warmińsko-mazurskiego. Łącznie zatrzymanych zostało siedem osób w wieku od 35 do 45 lat. Podczas przeszukań zabezpieczono dokumentację, sprzęt elektroniczny, w tym telefony komórkowe, a także pieniądze na poczet przyszłych kar.

Zdaniem śledczych, zatrzymane osoby pomagały w transporcie i przekazywaniu narkotyków, a także werbowaniu kierowców samochodów ciężarowych do udziału w przemytach. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przemytu znacznej ilości narkotyków, a także wprowadzeniu ich do obrotu na terenie innych państw UE. Na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował wszystkich zatrzymanych na okres 3 miesięcy.

CBŚP zatrzymało już niemal 100 osób

Podjęte w ostatnim czasie działania przez CBŚP są kontynuacją międzynarodowej operacji o kryptonimie "Przebudzenie mocy". Dotychczas zatrzymano blisko 100 osób różnych narodowości, głównie w Polsce i Hiszpanii. Przejęto około 1,5 tony marihuany, 91 kg haszyszu, 43 kg kokainy, a także 8 jednostek broni oraz zlikwidowano na terenie Hiszpanii 27 profesjonalnych plantacji konopi, gdzie rosło ponad 20 tys. krzewów w różnych fazach wzrostu. Z takiej ilości krzewów można by uzyskać blisko 2 tony marihuany.

Śledczy ustalili, że w skład grupy wchodzili organizatorzy zarządzający całym procederem, dostawcy, magazynierzy i odbiorcy narkotyków, a także osoby werbujące kierowców ciężarówek, którzy pod przykrywką legalnie działających firm z branży transportowej, wykonywali transporty z przemytem.

Śledczy podejrzewają także, że grupa mogła działać od 2016 roku, wytwarzając, przemycając, a następnie wprowadzając do obrotu szacunkowo kilkanaście ton narkotyków, wartych setki milionów złotych.

Zobacz wideo 7 osób zatrzymanych podczas działań CBŚP w ramach operacji "Przebudzenie mocy"
Więcej o: