- Ok. godz. 19 doszło do zdarzenia w jednym z lokali usługowych na terenie Olsztyna. Zamaskowany mężczyzna wszedł do lokalu i przy użyciu broni ranił dwie osoby - mówi w rozmowie z Gazeta.pl asp. Rafał Jackowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Napastnik ukradł biżuterię, na razie nie wiadomo, jakiej była wartości. - Na miejscu pracują policjanci, zabezpieczają ślady, przesłuchują świadków - dodaje funkcjonariusz.
Jak informuje portal Olsztyn.com.pl, do napadu doszło w kantorze znajdującym się na czwartym piętrze budynku, a stan postrzelonych osób - kobiety i mężczyzny - jest ciężki. Portal podaje także, że w poszukiwaniach napastnika biorą udział psy tropiące.
RMF FM podaje nieoficjalnie, że ranni to pracownicy kantoru. Kobieta miała zostać obezwładniona paralizatorem, a potem postrzelona w brzuch. Mężczyzna miał zostać postrzelony w klatkę piersiową.