Łomża. Uczniowie nie wrócili do szkoły. Siedmiu pracowników zakażonych koronawirusem
W poniedziałek (18 stycznia) do nauki stacjonarnej w szkołach mieli powrócić uczniowie z klas 1-3 w całej Polsce. Jak informuje portal TVN24, nie stało się tak w przypadku Szkoły Podstawowej nr 5 w Łomży (województwo podlaskie).
- Decyzję podjęliśmy w porozumieniu z sanepidem. Dzieci do końca tygodniu pozostają na nauczaniu zdalnym - powiedział w rozmowie z portalem Łukasz Czech z biura prasowego prezydenta Łomży.
Łomża. Uczniowie z klas 1-3 nie wrócili do szkoły. "Wszystko, żeby zapewnić bezpieczny pobyt dzieciom"
Badania na obecność koronawirusa w organizmie wykazały, że nauczyciele łomżyńskiej szkoły są zdrowi. Jednak siedem osób z administracji placówki przebywa na izolacji w związku z zakażeniem SARS-CoV-2, a dwie osoby na kwarantannie. W klasach 1-3 Szkoły Podstawowej nr 5 uczy się łącznie 238 uczniów. Najmłodsi uczniowie z pozostałych szkół na terenie Łomży powrócili do nauki stacjonarnej.
- Każda z placówek będzie funkcjonowała zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Edukacji i Nauki, Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego i zrobi wszystko, żeby zapewnić bezpieczny pobyt dzieciom. Mam tu na myśli między innymi dezynfekcję pomieszczeń szkolnych, zabezpieczenie środków higieny osobistej, jak np. płyny do dezynfekcji rąk, czy organizację zajęć z uwzględnieniem odpowiedniego dystansu społecznego - powiedział Andrzej Stypułkowski, zastępca prezydenta Łomży.
Resort edukacji: 2 proc. nauczycieli zakażonych
W ciągu ostatniego tygodnia nauczyciele oraz pracownicy administracji ze szkół podstawowych w całej Polsce mogli skorzystać z darmowych i dobrowolnych testów na koronawirusa. Wymazy pobrano od 136 tys. osób, 134 tys. z nich otrzymało wyniki. Testy na koronawirusa wykazały pozytywny wynik w przypadku 2591 osób, czyli 2 proc. wszystkich badanych.
Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, podkreślił, że w powrocie uczniów z klas 1-3 do stacjonarnego nauczania priorytetem jest zachowanie wymogów sanitarnych dotyczących wietrzenia klas, dezynfekcji, noszenia maseczek w częściach wspólnych placówki oraz zachowania dystansu. Dodał również, że "każdy dyrektor szkoły w porozumieniu z powiatową stacją sanepidu może w każdej chwili podjąć decyzję o zamknięciu placówki i przejść na tryb zdalny, jeśli uzna, że w danej szkole nie będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwa".
-
Podkarpacie. Wierni mszczą się na mieszkańcu, który doniósł o łamaniu obostrzeń w kościele
-
Polak, który zginął w Meksyku, pochodził z Marcinkowic. Mieszkanka: Nie dociera do nas, co się stało
-
Prokuratura reaguje na wyrok ws. sędziego Tuleyi. "Postanowienie Sądu jest prawnie bezskuteczne"
-
Żywiec. Trzecia fala COVID-19 w "narciarskim powiecie". "Mamy rekordowe wskaźniki"
-
Ciało Jana Lityńskiego odnalezione. Straż Pożarna: Było uwięzione między konarami drzew
- Chełm. Lekarz wyprosił pacjentkę bo miała przyłbicę. I nie chciał przeprosić
- Kontrola sanepidu w hotelu w Mikołajkach zastała tłum gości. PAP: Mogło być ich około tysiąca
- Koronawirus. Po 49 dniach od szczepienia sprawdził poziom przeciwciał. Wynik go zaskoczył
- Prof. Gut komentuje sobotnie dane. "We wtorek lub środę dowiemy się, w którą stronę zmierza pandemia"
- Sondaż: PiS wygrywa, ale wprowadza mniej posłów. Złe wieści dla PO, której Hołownia depcze po piętach