Na wyspę Bali pod koniec września (28-30) polecieć mieli funkcjonariusze Centrum Prewencji Terrorystycznej (CPT), czyli specjalnej komórki ABW, która istnienie od wiosny 2018 roku. Wśród uczestników znaleźli się wiceszef ABW Bernard Bogusławski i szefowa CPT Anna Kańciak-Kulińska. - Polecieli sami dobrzy znajomi. Nie przeszkadzał im w tym fakt, że jest środek drugiej fali epidemii koronawirusa - powiedział TVN24 anonimowy rozmówca z ABW.
Dziennikarze portalu tvn24.pl zapytali ABW o to, czy wszyscy uczestnicy wyjazdu, po powrocie do Polski trafili na kwarantannę. Biuro prasowe Agencji odpowiedziało jedynie, że delegacje odbywały się z zachowaniem rygorów sanitarnych oraz przyjętych przepisów obowiązującego prawa. "Strona indonezyjska zaprezentowała przeprowadzone śledztwa i usprawnienia wprowadzone do krajowego systemu bezpieczeństwa po zamachach na Bali w 2002 r., w których zginęły 202 osoby. Przedstawiono także podstawy nowej strategii antyterrorystycznej oraz związane z tym narodowe plany działania na rzecz podniesienia poziomu ochrony państwa" - dodano w komunikacie ABW.
Polska delegacja przedstawiła natomiast ocenę zagrożenia terrorystycznego w Polsce, rolę CPT oraz sposób działania krajowego systemu antyterrorystycznego. Zaprezentowano kampanię społeczną "4U!", której celem jest podniesienie świadomości i sposobu postępowania na wypadek zdarzenia o charakterze terrorystycznym.
Wyjazd na Bali nie jest jedyną daleką delegacją, w którą udali się funkcjonariusze ABW. W marcu 2019 roku odwiedzili oni Australię, a w październiku Kanadę i USA. W lutym 2020 zorganizowano wyjazd do Nowej Zelandii. Oprócz tego delegacje były m.in. w Madrycie, Atenach, Dubrowniku, Lublanie i Splicie.
W sprawie interweniowała posłanka PSL Bożena Żelazowska, która w interpelacji zadała pytanie premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Posłanka chce wiedzieć też m.in., ile osób zajmuje kierownicze stanowiska w CPT ABW, a ilu jest pracowników merytorycznych oraz po co utworzono CPT, skoro w ABW od wielu lat funkcjonuje już Centrum Antyterrorystyczne, w związku z czym zachodzi podejrzenie o dublowanie zakresu działań tych jednostek. Bożena Żelazowska pyta również, czy prawdą jest, że kierująca CPT Anna Kańciak-Kulińska awansowała w czasie krótszym niż trzy lata ze stopnia kaprala na stopień podpułkownika, co oznaczałoby awans aż o 17 stopni. Zgodnie z ustawą ABW, stopień podpułkownika można osiągnąć nie szybciej, niż po siedmiu latach służby.
Biuro prasowe ABW nie odpowiedziało na pytania dziennikarzy dotyczące m.in. kosztów podróży. Sam koszt projektu polskiego ABW i chorwackiej służby specjalnej SOA to wydatek ponad 6,7 mln złotych, z czego ponad 6,5 mln zł pochodzi ze środków Unii Europejskiej.