W czwartek minister zdrowia ogłosił, że w sylwestra zostaną wprowadzone ograniczenia w przemieszczaniu się 31 grudnia od godz. 19:00 do godz. 6:00 następnego dnia - 1 stycznia. "Wyjątkiem będą m.in. niezbędne czynności służbowe oraz inne wskazane w rozporządzeniu" - czytamy w komunikacie na stronie rządu.
W piątek podczas konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz został zapytany o to "co grozi jeśli ktoś pójdzie wystrzelić fajerwerki po godz. 19:00". - Po godz. 19:00 w sylwestra aż do godz. 6:00 w Nowy Rok obowiązuje ograniczenie w poruszaniu się, tzn. powinniśmy wtedy przebywać w naszych domach. Nie przewidujemy możliwości korzystania z fajerwerków, wystrzałowego sylwestra. Oczywiście, jeżeli zrobimy to na balkonie albo własnym podwórku, mamy do tego prawo. Jednak w przestrzeni publicznej ograniczamy naszą aktywność - powiedział rzecznik resortu.
Warto zwrócić szczególną uwagę na to zdanie wypowiedziane w kontekście fajerwerków przez Andrusiewicza: "Oczywiście, jeżeli zrobimy to na balkonie albo własnych podwórku, mamy do tego prawo". Wytyczne opracowane w Państwowej Straży Pożarnej, które zamieszczone są na stronie rządowej, mówią jasno: "Żeby fajerwerki i petardy stały się bezpieczną atrakcją, (...) nie odpalaj ich z balkonów, tarasów ani okien". Zgodnie z zasadami fajerwerki powinny być wypuszczane na otwartej przestrzeni, absolutnie nie wolno robić tego w pomieszczeniach zamkniętych, np. w mieszkaniach.
Pamiętaj - fajerwerki i petardy to otwarte źródła ognia, które mogą być przyczyną pożaru!
- podkreśla Państwowa Straż Pożarna.
Wytyczne dotyczące bezpiecznego korzystania z fajerwerków co roku zamieszcza na swoich stronach również policja. Oto niektóre z nich: