Zgłoszenie w sprawie zdarzenia krakowska policja otrzymała ok. godz. 14. - 27-letni mężczyzna został ugodzony ostrym narzędziem - mówi w rozmowie z Gazeta.pl asp. szt. Barbara Szczerba z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Jak podaje RMF FM, sprawcą był 30-letni mężczyzna, znajomy 27-latka. Napastnik miał zadać ofierze kilkanaście ciosów nożem w ręce i nogi, a następnie wysiąść z autobusu i wsiąść do auta.
- Zabezpieczyliśmy monitoring, ustalamy świadków tego zdarzenia, zostały przeprowadzone oględziny. Są prowadzone intensywne czynności w tej sprawie, mężczyzna jeszcze nie został zatrzymany - mówiła nam ok. godz. 19.30 asp. szt. Barbara Szczerba.
27-latek trafił do szpitala. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna jest przytomny. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną ataku. - Nie udzielamy na ten temat informacji ze względu na dobro prowadzonego postępowania - ucina funkcjonariuszka Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.